Jak się dowiedziała „Rz”, bonus za szybkie wydawanie środków z Europejskiego Funduszu Społecznego w programie „Kapitał ludzki” otrzymają: Warmińsko-Mazurskie (60 mln euro), Zachodniopomorskie (54 mln euro), Opolskie (48 mln euro), Podkarpackie (42 mln euro), Kujawsko-Pomorskie (36 mln euro), Świętokrzyskie (30 mln euro), Lubelskie (18 mln euro) i Pomorskie (12 mln euro). O „premię” z resortu rozwoju regiony walczyły z ministerstwami, bo „Kapitał ludzki” jest realizowany na poziomach regionalnym i centralnym. [wyimek]300 mln euro trafi do ośmiu regionów na projekty z „Kapitału ludzkiego”[/wyimek]
– Województwa sprawniej wdrażają ten program niż instytucje centralne. Środki z rezerwy otrzymają tylko regiony – mówi Iwona Nakielska, dyrektor Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego w lubelskim Urzędzie Marszałkowskim. – W Lubelskiem o bonus walczyliśmy do końca, bo bardzo nam na nim zależało. Nie było to łatwe, bo jesteśmy jedynym regionem z tak dużym budżetem, któremu udało się go pozyskać. Wydaliśmy i rozliczyliśmy już 750 mln zł z 2 mld zł – dodaje. – Program realizujemy równomiernie, ale pozyskanie „premii” planowaliśmy. M.in. ze względu na wysokie bezrobocie w regionie i ogromne zapotrzebowanie na podnoszenie kwalifikacji zostaliśmy zasypani wnioskami o dotacje – wskazuje Andrzej Przewoda, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie, który odpowiada za realizację „Kapitału ludzkiego” w Zachodniopomorskiem.
– Wynik województw to kolejny argument za tym, że przeniesienie części funduszy unijnych na poziom regionalny było trafionym posunięciem – mówi „Rz” Waldemar Sługocki, wiceminister rozwoju regionalnego. – Tak jest w przypadku regionalnych programów operacyjnych i programu „Kapitał ludzki”. Warto to uwzględnić w pracach nad podziałem środków z UE na lata 2014 – 2020 – dodaje.