Rejestracja związku wyznaniowego a Kościół Latającego Potwora Spaghetti

Przedstawiciele Kościoła Latającego Potwora Spaghetti zwrócili się do Ministra Administracji i Cyfryzacji Rafała Trzaskowskiego w sprawie nawiązania wspólnego dialogu, wolnego od wyroków sądów i powoływania się na przepisy.

Publikacja: 01.05.2014 12:30

Kult Latającego Potwora Spaghetti wymyślił fizyk z USA Bobby Henderson dziewięć lat temu

Kult Latającego Potwora Spaghetti wymyślił fizyk z USA Bobby Henderson dziewięć lat temu

Foto: Getty Images/AFP

W liście pastafarianie liczyli na przybliżenie ministrowi prawdziwego oblicza wyznawców Potwora.

- Nie mamy żadnych niejawnych czy wrogich intencji w stosunku do państwa polskiego, współobywateli czy przedstawicieli innych religii. Nie jesteśmy przeciwko kościołom i związkom wyznaniowym, co nam się często zarzuca (...)nie mamy zamiaru ingerować w wewnętrzne sprawy innych kościołów i związków wyznaniowych, narzucać im swojej woli czy zasad – wyjaśniają wyznawcy Kościoła Latającego Potwora Spaghetti.

Pastafarania podkreślają, że zależy im aby przedstawiciele wszystkich wyznań w Polsce mogli cieszyć się równością swobód w możliwości sprawowania kultu i szerzenia wiary.

Wyznawcy Potwora Spaghetti zauważają, że kultywowana przez nich religia może wydawać się dziwna, a nawet śmieszna. Nie uważają jednak, że przez to ich przekonania są gorsze, czy mniej prawdziwe od innych.

W skierowanym  do ministra Trzaskowskiego liście Kościół ubolewa nad porównywaniem ich religii do happeningu.

Reklama
Reklama

- Trudno nazwać happeningiem działania tysięcy ludzi, trwające już ponad trzy lata. Fakt ten zaprzecza kierowanym pod naszym adresem oskarżeniom, że nasz Kościół nie powstał po to, by szerzyć wiarę w latającego Potwora Spaghetti – akcentują wyznawcy.

Kościół zaapelował do ministra Rafała Trzaskowskiego o poszanowanie wyroku Wojewódzkiego Sądu Apelacyjnego i deklaracje ówczesnego Ministra Administracji i Cyfryzacji Michała Boniego , a w konsekwencji o rejestrację związku wyznaniowego, zgodnie z obowiązującymi przepisami.

- Prosimy, aby wziął Pan pod uwagę także to, jak wygląda ona z naszej perspektywy, z pespektywy obywateli., którzy po prostu chcą żyć w zgodzie z sobą samymi, z swoim sumieniem i wyznawanymi przekonaniami, a także w pełnej zgodzie z obowiązującym prawem i duchem demokratycznego społeczeństwa, w którym decyduje większość, ale z poszanowaniem mniejszości.

W liście pastafarianie liczyli na przybliżenie ministrowi prawdziwego oblicza wyznawców Potwora.

- Nie mamy żadnych niejawnych czy wrogich intencji w stosunku do państwa polskiego, współobywateli czy przedstawicieli innych religii. Nie jesteśmy przeciwko kościołom i związkom wyznaniowym, co nam się często zarzuca (...)nie mamy zamiaru ingerować w wewnętrzne sprawy innych kościołów i związków wyznaniowych, narzucać im swojej woli czy zasad – wyjaśniają wyznawcy Kościoła Latającego Potwora Spaghetti.

Reklama
Prawo karne
Nowe problemy znanego prawnika. Media: wstrząsające ustalenia śledczych
Prawo karne
Andrzej Duda podjął decyzję ws. ułaskawienia Roberta Bąkiewicza
Praca, Emerytury i renty
Opiekujesz się chorym rodzicem? Sprawdź, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy
Nieruchomości
Można otrzymać dotację na nowy piec gazowy. To już ostatnia szansa
Samorząd i administracja
Podwyżki w budżetówce wyższe niż chce rząd? Jest „historyczny kompromis”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama