ESG, czyli ochrona środowiska, odpowiedzialność społeczna i ład korporacyjny, znajduje coraz mocniejsze oparcie w przepisach. Bolączką przedsiębiorców jest duża różnorodność regulacji i brak jednolitych standardów. Trwają prace nad przepisami, które mają to zmienić. Tak aby wartość dodana publikowanych danych była wyższa i aby łatwiej można było je porównywać.
Rozporządzenia pod lupą
Część regulacji dotyczących ESG już obowiązuje. Mowa między innymi o taksonomii, która ma pomagać w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych dotyczących działalności gospodarczej przyjaznej dla środowiska. Dokumentem regulującym kwestie taksonomii na poziomie Unii Europejskiej jest rozporządzenie.
Taksonomia nakłada na uczestników rynku finansowego, dla których ma zastosowanie rozporządzenie SFDR (ang. sustainable finance disclosure regulation) oraz dyrektywa NFRD (ang. non-financial reporting directive), szereg obowiązków sprawozdawczych.
I tak na przykład firmy objęte NFRD powinny ujawnić udział procentowy przychodów w danym roku sprawozdawczym ze sprzedaży produktów i usług sklasyfikowanych jako przyczyniające się do realizacji co najmniej jednego z sześciu celów środowiskowych wyszczególnionych w taksonomii oraz udział nakładów inwestycyjnych lub wydatków operacyjnych na rzecz aktywów przyczyniających się do realizacji co najmniej jednego z sześciu wspomnianych celów.
W pełnym zakresie obowiązki te wejdą w życie w 2023 r., ale to nie znaczy, że firmy mogą czekać.