Bez podjęcia radykalnych środków na rzecz cięcia emisji CO2 nie ma już szans, żeby zrealizować założenia porozumienia paryskiego sprzed ośmiu lat – takie niepokojące wnioski płyną z najnowszego raportu ONZ. W tym kontekście szczególnego znaczenia nabiera rozpoczęta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich konferencja klimatyczna COP28. Głównymi punktami obrad są m.in. pierwszy globalny przegląd postępów w osiąganiu celów porozumienia paryskiego, program prac w zakresie łagodzenia zmiany klimatu oraz finansowanie działań związanych ze zmianą klimatu, w tym ustalenia dotyczące strat i szkód.
Stanowisko UE
A straty te są niebagatelne. Wynikają przede wszystkim z wyższych temperatur i ekstremalnych zjawisk pogodowych. W samej tylko Unii Europejskiej w ciągu ostatnich czterech dekad zdarzenia związane z klimatem spowodowały straty finansowe w wysokości 487 mld euro i pozbawiły życia niemal 140 tys. osób. Koszt powodzi rzecznych w Europie to ponad 5 mld euro rocznie. Z kolei pożary lasów powodują co roku szkody gospodarcze sięgające 2 mld euro.
Stanowisko UE na trwający w dniach 30 listopada – 12 grudnia szczyt Rada Europy ustaliła niemal dwa miesiące temu. Ma ono pokazać, że Unia jest najsilniej zaangażowana w transformację ekologiczną, i ma zachęcić partnerów do pójścia jej śladem. W opublikowanych przez RE konkluzjach czytamy, że ważne jest, by sektor energetyczny był w przeważającej mierze wolny od paliw kopalnych na długo przed 2050 r. oraz by starać się przejść na całkowicie lub w przeważającej mierze zdekarbonizowany globalny system energetyczny w latach 2030–2039.
Rada wzywa także do jak najszybszego stopniowego wycofywania dopłat do paliw kopalnych, które nie służą eliminowaniu ubóstwa czy sprawiedliwej transformacji. Apeluje również o podjęcie globalnych działań na rzecz trzykrotnego zwiększenia zainstalowanej mocy odnawialnych źródeł energii do 11 TW i na rzecz podwojenia tempa poprawy efektywności energetycznej do 2030 r. – przy respektowaniu miksu energetycznego każdego z państw.
„Te cele muszą iść w parze z oszczędzaniem energii i stopniowym wycofywaniem produkcji i zużycia energii z paliw kopalnych, co ma zostać przyjęte jako cel na COP28, przy jednoczesnej współpracy z krajami rozwijającymi się” – czytamy w dokumencie opublikowanym przez Radę. Potwierdza też ona, że UE i państwa członkowskie podjęły zobowiązanie, żeby osiągnąć wspólny cel polegający na zebraniu do 2025 r. 100 mld dolarów na finansowanie działań związanych ze zmianą klimatu. Cel ten ma zostać osiągnięty już w 2023 r. W ocenie Rady banki rozwoju i międzynarodowe instytucje finansowe, w tym Grupa Banku Światowego, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Inwestycyjny, mają potencjał, by wnieść wkład w mechanizmy finansowania służące reagowaniu na straty i szkody.