MFW kończą się środki

Ostatnio o pomoc zwróciły się Węgry, Ukraina, Islandia i Pakistan. Po jej udzieleniu fundusz może mieć problem z pieniędzmi dla kolejnych krajów

Aktualizacja: 18.11.2008 08:24 Publikacja: 18.11.2008 08:21

Jak moŻna dofinansowaĆ MFW. Najprościej z kasy bogatych, ale na to gotowa jest tylko Japonia. Sam MF

Jak moŻna dofinansowaĆ MFW. Najprościej z kasy bogatych, ale na to gotowa jest tylko Japonia. Sam MFW może uzyskać ogromne kwoty m.in. z emisji obligacji.

Foto: Rzeczpospolita

W obliczu konieczności następnych wypłat Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu zaczyna brakować gotówki. – Jeśli w ciągu pół roku MFW nie otrzyma 100 mld euro wsparcia, możemy mieć kłopoty – ostrzega dyrektor generalny MFW Dominique Strauss-Kahn.

Tak stanie się, jeśli w kolejce po pieniądze z kasy funduszu staną Korea Południowa, Turcja (rozmawia już z MFW) oraz któryś z dużych krajów naszego regionu, np. Rumunia. Jest też prawdopodobne, że do grupy zainteresowanych wsparciem dołączą kraje bałtyckie i Chorwacja.

Agencja Standard & Poor’s napisała w ocenie Rumunii – degradując jej obligacje do statusu „śmieciowego” – że „jest ona narażona na scenariusz gwałtownego zatrzymania rozwoju i odpływu kapitału”. Gdyby więc pomoc dla któregoś z tych państw została przyznana na porównywalną skalę, jak Ukrainie (16,5 mld dol.) czy Węgrom (26,5 mld dol.), nie wystarczyłoby na nią 201 mld dol., pozostające w MFW.

Dziś w największej potrzebie są Europa Wschodnia i Rosja, które łącznie pożyczyły od banków zagranicznych aż 1,6 bln dol., aby sfinansować swój wzrost gospodarczy. W najgorszej sytuacji jest Turcja, której zadłużenie zagraniczne to 186 mld dol., a większość stanowią kredyty krótkoterminowe. W kolejce do kasy MFW stoją Islandia, Pakistan i Białoruś. A gdyby okazało się, że wsparcia potrzebuje również Rosja albo Brazylia?

– To oznacza, że w razie szybkiego pogorszenia sytuacji na rynkach finansowych potrzeby pożyczkowe klientów MFW mogłyby sięgnąć nawet 500 – 600 mld dol. – uważa Neil Schering, ekonomista z Capital Economic. –Może się okazać, że MFW będzie zmuszony szukać wsparcia w krajach bogatych – dodaje.

– Fundusz jest dzisiaj poważnie zaniepokojony sytuacją w regionie Morza Czarnego, która może się szybko zmienić w finansową pandemię – dodaje Lars Christensen, ekonomista z Danske Banku. – To dlatego na kłopoty Ukrainy zareagował z szybkością światła. Teraz obawia się efektu domina – podkreśla.

– Dziś pakiet pomocowy możemy przygotować w 24 godz., pod warunkiem że mamy wszystkie niezbędne dokumenty – mówi „Rz” nieoficjalnie przedstawiciel MFW z Waszyngtonu.

Jest jednak mało prawdopodobne, by MFW rzeczywiście zabrakło pieniędzy. Po pierwsze, zatwierdzenie pakietu pomocowego nie oznacza automatycznego przelania środków na konto. Po drugie, fundusz ma rezerwy złota warte 9 mld dol. (ale na jego sprzedaż potrzebna jest zgoda 85 proc. krajów członkowskich). Po trzecie, fundusz może wyemitować obligacje z oceną AAA, czyli najwyższą z możliwych.

I może jeszcze poprosić bogate kraje o dofinansowanie. Arabia Saudyjska już odmówiła. Tylko Japonia wyraziła chęć udostępnienia 100 mld dol.

[ramka][srodtytul]Zmiany w finansach[/srodtytul]

Od stycznia 2009 r. przedstawicielem Polski w MFW będzie obecna wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska (na zdjęciu). Jej obowiązki (analizy i dług publiczny) przejmie wiceminister Ludwik Kotecki, dotąd odpowiedzialny za podatki. Podatkami zajmie się powołany wczoraj na wiceministra Maciej Grabowski, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem