Dla agencji ratingowej prawdopodobne jest przyjęcie euro przez Polskę z początkiem 2013 r.
- Rynek od początku wiedział, że to ambitny plan. Od początku było prawdopodobne, że Polska może nie zdołać przyjąć euro w 2012 r. - uważa Kenneth Orchard, starszy analityk Moody's.
- Jeśli nie nastąpi to teraz, Polska mogłaby wejść do ERM-2 po wyborach prezydenckich w 2010 r. – dodaje jednak.
Moody's szacuje, że tempo wzrostu polskiego PKB wyniesie w 2009 r. 2,3 proc., jednak możliwe jest obniżenie tej prognozy.
W raporcie na temat ratingu Polski Moody's podał, że siła gospodarcza i instytucjonalna kraju wspierają ocenę wiarygodności polskiego długu na poziomie A2. Perspektywa ratingu jest stabilna.