Zaskakująca jak RPP

„Jastrzębie" w Radzie Polityki Pieniężnej przestraszyły się spowolnienia gospodarki. Możliwe jest głębsze cięcie stóp procentowych w lutym.

Publikacja: 28.01.2013 23:45

Marek Belka chciał cięcia stóp procentowych w listopadzie o 0,5 pkt proc.

Marek Belka chciał cięcia stóp procentowych w listopadzie o 0,5 pkt proc.

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Wniosek o obniżkę stóp procentowych o 0,25 pkt proc. w grudniu ubiegłego roku poparli wszyscy członkowie Rady Polityki Pieniężnej. Pokazują to wyniki głosowania opublikowane przez NBP. To pierwszy raz od wielu miesięcy, kiedy dziesięcioosobowa Rada podjęła decyzję jednomyślnie.

Wyniki głosowania zaskoczyły ekonomistów, pokazały bowiem znaczne przetasowania, jeśli chodzi o zwolenników głębszych cięć kosztu pieniądza. Za obniżką stóp o 0,5 pkt proc. opowiedzieli się Zyta Gilowska i Adam Glapiński, którzy do tej pory konsekwentnie sprzeciwiali się nawet ostrożnemu luzowaniu polityki monetarnej. Wytłumaczeniem zmiany jastrzębiego frontu może być fakt, że posiedzenie odbyło się 5 grudnia, kiedy znane już były dane o PKB za III kw. 2012 r. Wzrost gospodarczy spowolnił wówczas do 1,4 proc. r./r. z 2,3 proc. w II kw. To mocniej, niż spodziewali się ekonomiści i silniej, niż przewidywała projekcja inflacyjna NBP z listopada. – Niektórzy członkowie RPP z opóźnieniem zorientowali się, jak bardzo hamuje gospodarka i jak mocno spada inflacja, i postanowili, że trzeba działać zdecydowanie – ocenia Piotr Bujak z Nordea Banku.

Ciekawe przetasowania

Co ciekawe, grupę zwolenników głębszego cięcia stóp procentowych opuścili w grudniu prezes Marek Belka i Anna Zielińska-Głębocka. – Ten ruch jest dla mnie niezrozumiały. Powoduje, że działania Rady są teraz bardziej nieprzewidywalne, niż były wcześniej – mówi Bujak. Przypomina jednak, że Belka chciał  rozpoczęcia cyklu obniżek stóp już w październiku (wtedy wniosek nie zdobył większości głosów). – Skoro runda obniżek się opóźniła, być może prezes Belka chciał ją przyspieszyć w listopadzie – zastanawia się Bujak. To się wówczas nie udało, ale zebrała się większość, dzięki której koszt pieniądza spadł o 0,25 pkt. proc.

Na taki, psychologiczny aspekt decyzji podejmowanych przez 10-osobowe gremium, zwraca uwagę Rafał Benecki z ING. – Poparcie wniosku o głębsze cięcie stóp w listopadzie przez prezesa Belkę miało być może na celu zmiękczenie nieco jastrzębich członków RPP – mówi Benecki. Jeśli tak było, to strategia okazała się skuteczna – w grudniu Rada już jednomyślnie poparła obniżkę o 25 pkt. baz.

Jakub Borowski z Rady Gospodarczej przy premierze uważa, że wyniki grudniowego głosowania pokazują, że RPP wciąż jest mocno podzielona nie tylko co do kierunku prowadzonej polityki pieniężnej, lecz także w ramach poszczególnych frakcji. – Nie ułatwia to inwestorom przewidywania  decyzji Rady, choć z pewnością większość członków głosowała spójnie z wcześniejszymi deklaracjami – podkreśla Borowski.

Rafał Benecki ostrzega, że w oczekiwaniach co do dalszych ruchów Rady Polityki Pieniężnej trzeba być teraz jeszcze bardziej ostrożnym. – Grudniowe posiedzenie pokazało, że niektórzy członkowie RPP mocno kierują się bieżącymi danymi i nie ufają projekcji inflacyjnej, która pokazywała hamowanie wzrostu PKB i spadek inflacji – mówi główny ekonomista ING Banku.

Apetyty na dalsze cięcia stóp rosną

Ekonomiści przyznają, że wyniki grudniowego głosowania są ciekawe, ale raczej nie zmieniają oczekiwań co do dalszych decyzji dotyczących stóp procentowych.

Analitycy nie wierzą w zapowiadaną w styczniu przez prezesa Marka Belkę przerwę w rundzie obniżek. To, że oczekiwanie na dalsze obniżki jest zasadne, potwierdza Jerzy Hausner, członek Radt. – Chcę wyraźnie powiedzieć, że Rada ciągle sygnalizuje fazę łagodzenia polityki pieniężnej, w związku z tym oczekiwanie obniżek stóp jest oczywiste – powiedział Hausner w TVN CNBC. Dodał, że część ekspertyz banku centralnego sygnalizuje, że inflacja w przyszłym roku może zejść poniżej dopuszczalnej granicy celu. – To byłoby dla naszej gospodarki niedobre i to dzisiaj jest przedmiotem refleksji RPP –wyjaśnia.

Piotr Bujak spodziewa się obniżki stóp procentowych w lutym i marcu, po 0,25 pkt. proc. Teraz główna stopa NBP wynosi 4 proc.

Rafał Benecki również przyznaje, że w świetle ostatnich przetasowań wewnątrz Rady Polityki Pieniężnej można oczekiwać piątej obniżki w marcu.

Zdaniem Jakuba Borowskiego słabe dane o PKB w IV kw. 2012 r. (wstępny szacunek GUS poznamy dzisiaj) zwiększą prawdopodobieństwo cięcia stóp o 0,5 pkt. proc. w lutym. – Dynamika PKB poniżej 0,5 proc. rok do roku może skłonić Marka Belkę do poparcia takiego wniosku – mówi.

Wniosek o obniżkę stóp procentowych o 0,25 pkt proc. w grudniu ubiegłego roku poparli wszyscy członkowie Rady Polityki Pieniężnej. Pokazują to wyniki głosowania opublikowane przez NBP. To pierwszy raz od wielu miesięcy, kiedy dziesięcioosobowa Rada podjęła decyzję jednomyślnie.

Wyniki głosowania zaskoczyły ekonomistów, pokazały bowiem znaczne przetasowania, jeśli chodzi o zwolenników głębszych cięć kosztu pieniądza. Za obniżką stóp o 0,5 pkt proc. opowiedzieli się Zyta Gilowska i Adam Glapiński, którzy do tej pory konsekwentnie sprzeciwiali się nawet ostrożnemu luzowaniu polityki monetarnej. Wytłumaczeniem zmiany jastrzębiego frontu może być fakt, że posiedzenie odbyło się 5 grudnia, kiedy znane już były dane o PKB za III kw. 2012 r. Wzrost gospodarczy spowolnił wówczas do 1,4 proc. r./r. z 2,3 proc. w II kw. To mocniej, niż spodziewali się ekonomiści i silniej, niż przewidywała projekcja inflacyjna NBP z listopada. – Niektórzy członkowie RPP z opóźnieniem zorientowali się, jak bardzo hamuje gospodarka i jak mocno spada inflacja, i postanowili, że trzeba działać zdecydowanie – ocenia Piotr Bujak z Nordea Banku.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli