– Spodziewany sukces wspólnych działań Małopolski i województwa śląskiego ma olbrzymie znaczenie. Dotychczasowe programy ponadregionalne realizowane w Polsce były podyktowane głównie troską o najsłabszych. W efekcie powstawały sojusze słabych. Dziś w końcu możemy mówić o zsumowaniu atutów, które mogą wynieść Polskę Południową na szczyt Europy – powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas piątkowej konferencji „Małopolska–Śląskie. Silni partnerzy w Europie", która miała miejsce w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Oświęcimiu.
O wizji rozwoju Polski południowej i zamiarze stworzenia Europolu śląsko-krakowskiego dyskutowali m.in. marszałkowie obu województw, minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska oraz naukowcy i przedsiębiorcy. Punktem wyjścia dla dyskusji był dokument „Strategia dla rozwoju Polski południowej do roku 2020" i jej zapisy dotyczące bliskiej współpracy gospodarczej Małopolski i województwa śląskiego.
Konkurencyjni, ale razem
– Każdy region ma aspiracje ogólnopolskie, ale nam one już nie wystarczają. Sięgamy znacznie wyżej i właśnie dlatego dążymy do utworzenia Europolu. Wszystkie analizy potwierdzają, że obszar województw śląskiego i małopolskiego ma w naszym kraju największy potencjał rozwoju: pod względem gospodarczym, naukowym czy intelektualnym – mówił marszałek województwa śląskiego Mirosław Sekuła. W podobnym tonie wypowiadał się marszałek Małopolski Marek Sowa, który stwierdził, że dotychczasowa rywalizacja obu regionów, nakierowana tylko na osiąganie własnych celów, nie miała sensu. – Czas na zgodną współpracę. Przez 14 lat wyłącznie konkurowaliśmy. W życie wdrażane są już pierwsze konkretne rezultaty wspólnych działań. Tak naprawdę jednak dopiero startujemy. Jesteśmy świadomi naszej wartości. Chcemy budować silny makroregion Polski południowej, który pozwoli na widoczny awans cywilizacyjny i osiągnięcie silnej pozycji w Europie – zapowiadał marszałek Sowa.
Marszałkowie wspomnieli także o kilku dotychczasowych efektach współpracy: odcinku autostrady A4 łączącym Kraków i Katowice, drodze ekspresowej S1 czy linii kolejowej Gliwice-Katowice-Kraków. – Kolejne drogi komunikacyjne łączące nasze województwa będą następnym impulsem do podejmowania wspólnych działań. Ale nasza współpraca ma także szerszy charakter. Wspieramy się choćby przy organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w Krakowie czy piłkarskich mistrzostw Europy w 2020 roku na Stadionie Śląskim – zastanawiał się marszałek Sekuła.
Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska zadeklarowała, że starania Małopolski i województwa śląskiego dążące do utworzenia wspólnego makroregionu zyskają aprobatę rządu. Zapewniła, że przedłożone przez samorządy dokumenty przed zatwierdzeniem czekają tylko delikatne zmiany. – To będzie szczególne wydarzenie. Po raz pierwszy tego typu dokument o współpracy został wypracowany bez ingerencji władzy centralnej, w wyniku samodzielnych działań samorządów. To wspaniały przykład dla pozostałych obszarów – powiedziała minister Bieńkowska. Podkreśliła również, że takie inicjatywy są wspierane przez Komisję Europejską. Jej zdaniem istota polega na tym, by wyznaczać priorytetowe obszary, na których wspólna realizacja projektów może przynosić znacznie więcej korzyści niż w przypadku osobnych działań. Wyraziła także ubolewanie, że do tej pory powstała tylko jedna tego typu strategia regionalna: program rozwoju Polski wschodniej.