Ankietowane przez NBP pod koniec III kwartału tego roku przedsiębiorstwa oceniły swoją kondycję lepiej niż w poprzednim kwartale, i to mimo coraz bardziej skomplikowanej sytuacji politycznej, gorszych odczytów koniunktury i spadku sprzedaży w sierpniu. Niemal 78 proc. firm oceniło swoją kondycję jako bardzo dobrą lub dobrą – to o 2,5 pkt proc. więcej niż w poprzednim kwartale.
W III kwartale odnotowano pierwsze od ponad roku sygnały poprawy popytu. Wskaźnik bariery popytu w ujęciu kwartalnym spadł o 0,9 pkt proc. do 8,5 proc. Równocześnie jednak nasiliły się obawy o ekonomiczne skutki kryzysu rosyjsko-ukraińskiego. Około 6,5 proc. przedsiębiorstw uważa, że związana z nim niepewność jest istotną barierą dla rozwoju. Wskaźnik prognoz popytu obniżył się o 2,4 pkt proc., wskaźnik prognoz zamówień – o 3,8 pkt proc. Zmniejszył się także wskaźnik prognoz produkcji na IV kwartał – o 3,8 pkt proc.
- Tym samym wskaźniki te znalazły się poniżej swoich długookresowych średnich. W najbliższym czasie należy zatem oczekiwać osłabienia koniunktury, być może jednak tylko przejściowego - czytamy w raporcie.
Wszystkie wskaźniki eksportowe spadły w III kwartale do poziomów poniżej swoich średnich długookresowych. Wskaźnik umów eksportowych obniżył się o 2,1 pkt proc. i osiągnął wartość bliską zeru. Wskaźnik nowych umów eksportowych spadł o 4,9 pkt proc. Równocześnie o 2,4 pkt proc. obniżyły się prognozy eksportu.
- Oznacza to, że zdaniem eksporterów mniejsza liczba podpisywanych umów eksportowych nie zostanie wyrównana wzrostem ich wartości. Wyniki te pozwalają więc oczekiwać ograniczenia dynamiki eksportu w najbliższym okresie - uważają eksperci NBP.