Około 42 proc. mikro-, małych i średnich firm negatywnie ocenia prace rządu i parlamentu na rzecz przedsiębiorczości. Tak zła oceny wynikają przede wszystkim z negatywnego postrzegania wysokości podatków i regulacji podatkowych oraz prawa pracy - wynika z badania „Monitoring kondycji sektora MŚP w 2014 r." przygotowanego przez Konfederację Lewiatan, przedstawionego we wtorek w Sejmie.
Ponad 80 proc. sektora MŚP uważa pozapłacowe koszty pracy za zbyt wysokie, 72 proc. ma problemy z rozliczaniem podatku VAT, a 67 - PIT i CIT. Około 50 proc. nie zwiększa zatrudnienia, bo nie radzi sobie z obowiązkami i ryzykami wynikającymi z prawa pracy; dla ponad 77 proc. dużym utrudnieniem byłoby podniesie minimalnej płacy do 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Co ciekawe, praca poszczególnych urzędów, z którymi stykają się firmy, nie jest oceniana tak źle, urzędy skarbowe przeciętnie lub dobrze postrzega aż 92,1 proc. badanych, a ZUS - 86,3 proc. Za to sporą bolączką sektora jest szara strefa (prawie 67 proc. wskazań).
Podczas dyskusji jak wzmocnić konkurencyjność małych firm, minister finansów Mateusz Szczurek przekonywał, że jego resort prowadzi szereg działań, które pomogą przedsiębiorcom. Chodzi przede wszystkim o przygotowywane zmiany w przepisach i ordynacji podatkowej.
- Mogę obiecać, że ze strony urzędnika skarbowego będziecie mieć sojusznika, a nie kogoś, kto rzuca kłody pod nogi, aby obowiązek płacenia podatków był z jednej strony uczciwie ponoszony przez wszystkich, a z drugiej strony był mało uciążliwy - podkreślał. Wymieniał także działania w zakresie ograniczenia szarej strefy. - Prawo podatkowe powinno być tak skonstruowane, żeby szara strefa się nie opłacała - mówił.