Tusk: od efektu rokowań ws. budżetu UE zależy wzrost cywilizacyjny

Korzystny dla Polski kształt następnego budżetu UE to efekt długoterminowej strategii Polski, zakładającej m.in. zyskanie wsparcia europejskich instytucji dla polityki spójności - oświadczył we wtorek w Sejmie premier Donald Tusk

Publikacja: 19.02.2013 10:48

Donald Tusk, powiedział, że na ostatnim posiedzeniu Rady Europejskiej zakończył się "wieloletni proces przygotowywania Europy do nowego budżetu w bardzo trudnych dla Europy warunkach, szczególnie dla strefy euro". Z punktu widzenia Polski - zaznaczył szef rządu - skończył się wieloletni okres przygotowań, później negocjacji, perswazji, od których skuteczności, jestem przekonany, zależy w pierwszym, najważniejszym stopniu tempo cywilizacyjnego wzrostu do roku 2020.

- Od tego, ile pieniędzy Polska otrzyma, będzie zależało to, na jakim poziomie żyć będą obywatele - argumentował premier.

W ocenie Polskiego premiera wynik przeprowadzonych negocjacji jest dla Polski bardzo korzystny.

- To był klucz. Nawet najbardziej sceptyczna opozycja nie jest w stanie zakwestionować faktu, że teraz Polska dostanie więcej środków, niż w poprzedniej perspektywie budżetowej UE – podkreślił szef rządu. - Bez współpracy z szefem Rady Europejskiej, przewodniczącym Komisji Europejskiej, liderami frakcji w Parlamencie Europejskim, głos Polski byłby traktowany z przesadną ostrożnością jako głos państwa, które dba tylko o swoje interesy - zaznaczył Tusk.

Miliardy euro dla Polski

- Miliardy euro, jakie trafiają do naszej ojczyzny, są pieniędzmi, które wspierają nie tylko rozwój infrastruktury, ale w bardzo wielu miejscach, w bardzo wielu wymiarach trafiają także bezpośrednio do ludzi - powiedział szef rządu.

Zaznaczył, że bez budżetu europejskiego, bez "tego wielkiego ogólnoeuropejskiego wysiłku finansowego na rzecz spójności, na rzecz wyrównywania szans i możliwości" nie spełniłby się sen, aby Polska stała się faktycznie częścią europejskiej cywilizacji.

Dlatego - dodał - rząd tak wielką wagę przykładał do negocjacji nad budżetem unijnym na lata 2014-2020.

Przywódcy UE na szczycie w Brukseli uzgodnili kompromis w sprawie nowego budżetu. Przewiduje on, że w ciągu siedmiu lat zobowiązania Unii sięgną w sumie 960 mld euro, a rzeczywiste płatności - 908 mld euro. Polska w ramach nowej unijnej perspektywy ma otrzymać 105,8 mld euro, czyli o prawie 4 mld euro więcej niż w poprzednim budżecie, w tym na politykę spójności 72,9 mld euro, a na politykę rolną 28,5 mld euro.

Po informacji premiera dotyczącej szczytu, posłowie zajmą się rządowym projektem ustawy w sprawie ratyfikacji unijnego paktu fiskalnego. Debata łączna nad tymi punktami ma potrwać 10 godzin.

Donald Tusk, powiedział, że na ostatnim posiedzeniu Rady Europejskiej zakończył się "wieloletni proces przygotowywania Europy do nowego budżetu w bardzo trudnych dla Europy warunkach, szczególnie dla strefy euro". Z punktu widzenia Polski - zaznaczył szef rządu - skończył się wieloletni okres przygotowań, później negocjacji, perswazji, od których skuteczności, jestem przekonany, zależy w pierwszym, najważniejszym stopniu tempo cywilizacyjnego wzrostu do roku 2020.

- Od tego, ile pieniędzy Polska otrzyma, będzie zależało to, na jakim poziomie żyć będą obywatele - argumentował premier.

Finanse
Drastyczna kara za przelew na Ukrainę. Finanse Rosjan pod kontrolą FSB
Finanse
Pokażemy wzorcową umowę między bankami a kredytobiorcami
Finanse
Szefowa EBC rozważa wcześniejsze opuszczenie stanowiska
Finanse
Niemcy są największym wierzycielem. Przegoniły Japonię
Prognozy „Parkietu”.
Jak oszczędzać i inwestować w czasach spadających stóp procentowych?
Finanse
Czego może nas nauczyć Warren Buffett?
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel