Reklama
Rozwiń

NBP:Firmy radzą sobie gorzej

Firmy radzą sobie gorzej ?– wynika z danych po drugim kwartale. Wskaźniki wyprzedzające sygnalizują też słabszą kondycję przemysłu.

Publikacja: 02.10.2014 04:41

Firmy radzą sobie gorzej ?– wynika z danych po drugim kwartale. Wskaźniki wyprzedzające sygnalizują

Firmy radzą sobie gorzej ?– wynika z danych po drugim kwartale. Wskaźniki wyprzedzające sygnalizują też słabszą kondycję przemysłu.

Foto: Bloomberg

W drugim kwartale 2014 r. pojawiły się sygnały świadczące o słabnięciu tendencji wzrostowych w sektorze przedsiębiorstw – wynika z badania koniunktury NBP.

Przede wszystkim osłabło nieco tempo wzrostu przychodów firm. W drugim kwartale tego roku przychody ogółem wzrosły o 2,3 proc. w ujęciu rocznym, czyli o 0,4 pkt proc. mniej niż przed kwartałem. Jak podaje NBP, był to efekt głównie wyhamowania dynamiki sprzedaży krajowej – do 1,8 proc. z 3,2 proc. w ubiegłym kwartale. Procesu tego nie zdołało zrównoważyć nawet znaczne przyspieszenie dynamiki sprzedaży zagranicznej – do 6,9 proc., czyli o 3,3 pkt proc. większe niż w I kwartale. Co ciekawe, wzrost zanotowała m.in. większość branż eksportujących towary na rynek rosyjski, z wyjątkiem przetwórstwa owocowo-warzywnego, które odnotowało spadek eksportu o 15 proc.

Obniżyła się dynamika inwestycji przedsiębiorstw. W ujęciu rocznym do 13 proc. z 15,8 proc. odnotowanych w I kwartale. Obniżyła się także wartość kosztorysowa rozpoczętych inwestycji. NBP podkreśla, że wydatki na zakup środków trwałych w II kwartale nadal rosły w tempie dwucyfrowym, a spadek dynamiki w ujęciu kwartalnym był rezultatem głównie ograniczenia zakupów środków transportu.

W środę wskaźnik wyprzedzający PMI opublikował bank HSBC. Po sześciu z kolei miesiącach spadków wskaźnik dla polskiego przemysłu wzrósł we wrześniu do 49,5 pkt z 49 pkt w sierpniu.

– Nie zmienia to faktu, że trzeci miesiąc z rzędu wskaźnik PMI pozostał poniżej granicy 50 pkt, która oddziela wzrost aktywności od spowolnienia – zauważa Adam Antoniak, ekonomista Banku Pekao.

Lepszy niż w poprzednim miesiącu odczyt PMI to przede wszystkim zasługa szybszego niż w sierpniu wzrostu zatrudnienia oraz wolniejszego tempa spadku nowych zamówień. – Odczyt wskazuje na wyraźne pogorszenie kondycji polskiego sektora przemysłowego, który odpowiada za ok. 25 proc. wartości dodanej brutto – mówi Antoniak.

Zdaniem Agaty Urbańskiej-Giner, ekonomistki HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej, lekki wzrost indeksu PMI we wrześniu w porównaniu z sierpniem i lipcem jest pozytywnym sygnałem. – Optymistycznie wygląda też odczyt wskaźnika PMI o zatrudnieniu, który pokazuje rosnącą liczbę pracujących – zauważa.

We wrześniu nadal spadały nowe zamówienia firm, choć w wolniejszym tempie niż w poprzednim miesiącu. – Niektórzy producenci wymieniali kryzys na Ukrainie i malejący eksport do Rosji, jako powody słabnących zamówień – mówi Urbańska-Giner.

Badanie PMI pokazało też nasilanie się presji deflacyjnej. We wrześniu spadły ceny wyrobów gotowych i to w najszybszym tempie od trzech miesięcy. – Spadki cen wynikają m.in. z ograniczeń w wymianie handlowej z Rosją oraz spadków cen energii na rynkach światowych – tłumaczy Antoniak.

– Uzasadnione wydaje się więc złagodzenie polityki monetarnej. Do końca roku RPP powinna obniżyć główną stopę procentową o co najmniej 50 pb. – uważa ekonomista.

—Agnieszka Kamińska, ?    Mateusz Pawlak

Eksperci tną prognozy wzrostu gospodarczego

Analitycy EY i Oxford Economics obniżyli prognozę wzrostu PKB dla strefy euro w 2014 r. do 0,9 proc. z 1,1 proc. Ich zdaniem ożywienie w eurolandzie może nastąpić w końcówce roku po słabej I połowie. Główną siłą napędową mogą być inwestycje i rosnący popyt wewnętrzny. W przyszłym roku wzrost gospodarczy może wynieść 1,5 proc., a w 2016 r. 1,7 proc.

NBP

W drugim kwartale 2014 r. pojawiły się sygnały świadczące o słabnięciu tendencji wzrostowych w sektorze przedsiębiorstw – wynika z badania koniunktury NBP.

Przede wszystkim osłabło nieco tempo wzrostu przychodów firm. W drugim kwartale tego roku przychody ogółem wzrosły o 2,3 proc. w ujęciu rocznym, czyli o 0,4 pkt proc. mniej niż przed kwartałem. Jak podaje NBP, był to efekt głównie wyhamowania dynamiki sprzedaży krajowej – do 1,8 proc. z 3,2 proc. w ubiegłym kwartale. Procesu tego nie zdołało zrównoważyć nawet znaczne przyspieszenie dynamiki sprzedaży zagranicznej – do 6,9 proc., czyli o 3,3 pkt proc. większe niż w I kwartale. Co ciekawe, wzrost zanotowała m.in. większość branż eksportujących towary na rynek rosyjski, z wyjątkiem przetwórstwa owocowo-warzywnego, które odnotowało spadek eksportu o 15 proc.

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora