[b][link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,387427.html]Zobacz fotosy z filmy[/link]
Zobacz na tv.rp.pl - [link=http://]Jak ekranizować dobrą literaturę[/link][/b]
Larsson (1950 – 2004) napisał jedynie (choć to prawie 2000 stron) trylogię „Millennium”, ale z powodu śmiertelnego ataku serca nie doczekał jej wydania ani międzynarodowych sukcesów. W młodości należał do partii komunistycznej – w 1977 r. zapisał jej w testamencie swój majątek, co dziś jest przedmiotem sądowych sporów. Potem stał się ekspertem w dziedzinie organizacji faszystowskich i prawicowego ekstremizmu.
Echa tych zainteresowań bez trudu znajdziemy na kartach „Millennium” i na ekranie. Ukazana w nich Szwecja to okryty protestanckim chłodem kraj dobrobytu przygnieciony balastem historycznych niedomówień i półprawd, który nigdy nie rozliczył się z kolaboracji i tolerancji dla nazizmu.
„Millennium. Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet” to ekranizacja pierwszej części trylogii. Ma dwoje równorzędnych bohaterów, których losy początkowo ukazywane równolegle z czasem się splatają. Mikael Blomkvist (Nyqvist), dziennikarz śledczy magazynu „Millennium”, właśnie przegrał proces o zniesławienie z wpływowym biznesmenem, czeka go pół roku więzienia.