Czytaj też - Klapa Nicole Kidman
On (Eckhart) zarabiał na utrzymanie rodziny, ona (Kidman) pielęgnowała ogród i zajmowała się dzieckiem. Kilka miesięcy temu ich kilkuletni synek wtargnął nagle na jezdnię i zginął pod kołami samochodu kierowanego przez nastolatka.
Szczęśliwe dotąd małżeństwo próbuje przełamać traumę i ból, powrócić do normalności. Ale nie są nawet w stanie zlikwidować pokoju dziecka, wszystko pozostało tam niezmienione, jakby za chwilę chłopiec znów miał powrócić.
Są pragmatykami bez światopoglądowych obciążeń, więc zdają sobie sprawę, że na dłuższą metę nie da się żyć tylko wspomnieniami. Ale taka wiedza to jedno, a życie to drugie. Grupowa terapia też nie dla nich, gdy się okaże, że wiele małżeństw w podobnej do ich sytuacji uczestniczy w sesjach bez rezultatu od wielu lat.