Nagrody „Perspektywa" dla młodych reżyserów

Elżbieta Benkowska, Julia Kolberger oraz Łukasz Ostalski to tegoroczni laureaci Nagrody im. Janusza „Kuby" Morgensterna „Perspektywa" 2013.

Publikacja: 19.11.2013 13:08

Łukasz Ostalski,Julia Kolberger i Elżbieta Benkowska, fot. Kuba Kiljan, Kuźnia Zdjęć

Łukasz Ostalski,Julia Kolberger i Elżbieta Benkowska, fot. Kuba Kiljan, Kuźnia Zdjęć

Foto: SFP

W ubiegłych latach laureatami tej nagrody byli: Adrian Panek („Daas"), Maria Sadowska („Dzień kobiet") oraz Bodo Kox („Dziewczyna z szafy"). W tym roku członkowie kapituły, której przewodniczy wdowa po reżyserze Krystyna Cierniak-Morgenstern, uznali, że w mijającym sezonie nie było wybijającego się debiutu fabularnego. Dlatego zdecydowali się wyróżnić trójkę młodych realizatorów, którzy dopiero przygotowują swoje pierwsze filmy długometrażowe, ale zachwycili widzów obrazami krótkimi.

— Szukaliśmy filmów, które byłyby bliskie Kubie — powiedziała mi Krystyna Cierniak-Morgenstern. — Opowieści, w których twórcy przyglądają się ludziom z bardzo bliska.

Julia Kolberger za swój wyprodukowany przez Studio Munka „Mazurek" dostała już nagrody na festiwalach w Koszalinie, Kazimierzu, Radomiu, Gdyni, a wreszcie  Bridging The Borders Award w Los Angeles. Co ważne, jej etiuda podoba się zarówno jurorom, jak i publiczności. To historia pięćdziesięcioletniej kobiety (w tej roli świetna Kinga Preis), która przygotowuje Wielkanocne śniadanie dla patchworkowej rodziny. Przy stole obok niej i jej męża siada jej były mąż z nową, młodą żoną. I córka, która chce przedstawić rodzicom narzeczonego. Jak się okazuje 30 lat starszego od niej.

Julię Kolberger wyraźnie interesuje opowiadanie o trudnych związkach rodzinnych. Bohaterkami jej poprzedniego krótkiego filmu „Jutro mnie tu nie będzie" były mieszkające razem matka i córka — kochające się i nie znoszące zarazem.

Kolberger jest wielką obietnicą polskiego kina. Jej filmy są bardzo dojrzałe warsztatowo, a młoda reżyserka jak mało kto potrafi łączyć na ekranie poważny dramat z elementami komediowymi.

Druga z nagrodzonych Elżbieta Benkowska jest absolwentką Gdyńskiej Szkoły Filmowej, która ma już za sobą debiut canneński. Jej „Olena" trafiła tam do konkursu krótkich filmów. Benkowska opowiedziała historię dwojga Ukraińców, którym w pociągu złodziej kradnie paszport. Jej bohaterowie mają bardzo mało czasu, by go odnaleźć, bo wkrótce odpływa ich prom do Szwecji.

Benkowska należy do pierwszego rocznika, który opuścił mury gdyńskiej szkoły.

— Miałam indeks z pierwszym numerem — powiedział mi w rozmowie. — Fantastycznie wspominam naukę. Kiedy byliśmy na pierwszym roku, wykładowców było w szkole więcej niż studentów. Wszyscy się nami zajmowali, byli zainteresowani naszą pracą i ogromnie pomocni. Ja przygotowywałam „Olenę" po kierunkiem Grzegorza Łoszewskiego i Mirosława Borka.

Rezultaty pracy ze studentami widać, bo również trzeci z laureatów nagrody „Pespektywa" — Łukasz Ostalski — nakręcił swój film w Gdyni. Tytułową „Matkę" zagrała w jego etiudzie Danuta Stenka. Małgorzata - na co dzień ważny polityk - jedzie do domu nad jeziorem. Jej syn - narkoman potrzebuje pomocy. Małgorzata prosi o wsparcie córkę. Na miejscu odkrywają półprzytomnego chłopaka i zmasakrowane ciało młodej dziewczyny.  W obliczu tragedii ich wzajemne relacje komplikują się ujawniając skrywane urazy.

Także i ten film, podobnie jak „Olena" i „Mazurek", zdobył już sporo nagród na rozmaitych festiwalach. „Matka" wygrała m.in. sekcję filmu krótkometrażowego w Puli, w Chorwacji, a jurorzy konkursu przyznali w uzasadnieniu swojej decyzji napisali: „Polski reżyser Łukasz Ostalski udowadnia, że europejskie kino ma przed sobą przyszłość". Film zdobył też nagrodę na ostatnich Nowych Horyzontach.

Uroczyste wręczenie tegorocznych Nagród „Perspektywa" odbyło się w poniedziałek, 18 listopada 2013 roku, w warszawskim kinie Kultura, pod auspicjami Stowarzyszenia Filmowców Polskich i Studia Filmowego „Zebra".

W ubiegłych latach laureatami tej nagrody byli: Adrian Panek („Daas"), Maria Sadowska („Dzień kobiet") oraz Bodo Kox („Dziewczyna z szafy"). W tym roku członkowie kapituły, której przewodniczy wdowa po reżyserze Krystyna Cierniak-Morgenstern, uznali, że w mijającym sezonie nie było wybijającego się debiutu fabularnego. Dlatego zdecydowali się wyróżnić trójkę młodych realizatorów, którzy dopiero przygotowują swoje pierwsze filmy długometrażowe, ale zachwycili widzów obrazami krótkimi.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Film
Mastercard OFF CAMERA: Kraków zalany słońcem i ciekawymi filmami
Film
Największe katastrofy finansowe Hollywood ostatnich miesięcy. Na liście gwiazdy
Film
Nieznane wywiady papieża Franciszka
Film
Bono gwiazdą Cannes. Na festiwalu odbędzie się premiera dokumentu o muzyku U2
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Film
Film o kocie, który ucieka po gigantycznej powodzi, podbił świat
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne