Reklama

Oscary w cieniu wojny?

Wkrótce poznamy laureatów tegorocznych nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej.

Publikacja: 25.03.2022 10:37

Przygotowania do oscarowej gali

Przygotowania do oscarowej gali

Foto: AFP

Jak będzie wyglądała gala oscarowa w czasie, gdy w Europie trwa wojna? Wydaje się, że takie pytanie zadajemy przede wszystkim my. W Stanach trwają Oscarowe rauty i promocje, wręczane są nagrody kolejnych gildii – reżyserów, aktorów, producentów. Ale echa ukraińskiej tragedii docierają też do Hollywood. Jedna z prowadzących galę, stand-uperka Amy Schumer proponowała wręcz, by w czasie uroczystości mógł z telebimu przemówić Wołodymyr Zełeński. Czy pojawienie się prezydenta walczącego o wolność, wykrwawionego kraju, na rozrywkowej imprezie byłoby właściwe? Zdania są podzielone, bo chodzi też o przekazanie informacji o wojnie. Wydaje się jednak, że Amerykańska Akademia Filmowa nie chce zbyt mocno wchodzić w politykę, choć przecież rozmaite manifestacje polityczne często się na galach oscarowych pojawiały.

Reklama
Reklama

Znacznie więcej energii pochłaniają działania organizatorów, by przywrócić Oscarom ich wysoką oglądalność, która w ostatnich latach spadała.

Na liście nominowanych w kategorii najlepszy film jest w tym roku 10 tytułów

Na razie branżowe filmowe pisma i portale, jak zawsze, prześcigają się w typowaniach zwycięzców. W tym roku jest kilku pewniaków. To przede wszystkim Jane Campion w kategorii najlepszy reżyser (za znakomity antywestern „Psie pazury”). Tu nawet bukmacherzy za wskazanie mieszkającej w Australii Nowozelandki, są gotowi za jednego dolara zapłacić zaledwie 1,01 dol. W kategoriach aktorskich wszystko wskazuje na statuetki dla Willa Smitha, za rolę ojca znakomitych tenisistek sióstr Williams w „King Richard. Zwycięska rodzina” oraz dla Jessiki Chastain za stworzenie w „Oczach Tammy Faye” postaci legendarnej ewangelistki, która w latach 70. i 80. XX wieku, razem z mężem Jimem Bakkerem, zbudowała największą na świecie religijną sieć medialną oraz chrześcijański park rozrywki. Wśród pań bardzo wysoko jest też notowana Nicole Kidman, która zagrała w „Being the Ricardos”.

Reklama
Reklama

Na liście nominowanych w kategorii najlepszy film jest w tym roku 10 tytułów. Tutaj, podobnie jak przy reżyserii, faworytem są „Psie pazury”, ale w ostatnim tygodniu zaczął je gonić film Sian Heder „CODA” o dziewczynie, która jako jedyna z głuchoniemej rodziny słyszy i mówi. A obraz zagraniczny? Do niedawna absolutnym pewniakiem wydawał się „Drive My Car” Ryusuke Hamaguchiego, ale w ostatnich tygodniach coraz głośniej mówi się o świetnym „Najgorszym człowieku świata” Norwega Joachima Triera.

A co z „polskimi akcentami”? Wielki sukces odnieśli młody reżyser Tadeusz Łysiak i Warszawska Szkoła Filmowa. Ich „Sukienka” o marzeniach i samotności osoby niskorosłej zdobyła nominację za aktorski krótkometrażowy film fabularny. Z kolei urodzony w Polsce operator Janusz Kamiński, od blisko 30 lat stały współpracownik Stevena Spielberga ma nominację za zdjęcia do „West Side Story”. Jednak faworytem w tej kategorii wydaje się autor zdjęć do „Diuny”, Greig Frasier.

Film
Oscary 2026: Krótkie listy ogłoszone. Nie ma „Franza Kafki”
Film
USA: Aktor i reżyser Rob Reiner zamordowany we własnym domu
Film
Nie żyje Peter Greene, Zed z „Pulp Fiction”
Film
Jak zagra Trump w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery przez Netflix?
Film
„Jedna bitwa po drugiej” z 9 nominacjami Złotych Globów. W grze Stone i Roberts
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama