Reklama

Jane Campion bierze wszystko

W ciągu weekendu urodzona w Nowej Zelandii reżyserka wzięła wszystko: brytyjską BAFTĘ, nagrodę amerykańskich krytyków i bardzo ważny laur Gildii Reżyserów

Publikacja: 14.03.2022 08:40

Jane Campion

Jane Campion

Foto: AFP

To był jej weekend. „Psie pazury” tuż przed Oscarami zgarniają wszystko. Jane Campion nie przyjechała do Europy, gdzie dwie BAFTY - za najlepszy film i za reżyserię odebrali za nią przyjaciele z ekipy. Ona sama została w Stanach. Tam w sobotni wieczór uhonorowała ją swoją nagrodą Gildia Reżyserów Amerykańskich. Statuetkę wręczała jej ubiegłoroczna laureatka, autorka „Nomadland” Chloe Zhao. „Jestem dumna z tej kobiety – dziękowała jej Campion przypominając, że to Chloe Zhao przełamała w ubiegłym roku „szklany sufit”. Gratulowała również Maggie Gyllenhaal, która dostała nagrodę Gildii za najlepszy debiut. „Cieszą mnie sukcesy młodego pokolenia kobiet” - mówiła Campion.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama