Reklama

Sartre i Camus. Pęknięta przyjaźń w Planete

Dwa tuzy francuskiej literatury, laureaci literackiej Nagrody Nobla: Jean-Paul Sartre i Albert Camus do historii przeszli jako przyjaciele. Ale relacje między nimi bywały wyboiste - pisze

Aktualizacja: 25.01.2015 08:55 Publikacja: 24.01.2015 11:05

Sartre i Camus. Pęknięta przyjaźń

Sartre i Camus. Pęknięta przyjaźń

Foto: Planete

Bardzo się różnili. Camus urodził się (1913) w Algierii i żył w biedzie, w jego domu nie było książek. Sartre (ur. 1905) pochodził z zamożnej rodziny, kształcił się w prestiżowych szkołach w Paryżu. Jego domowa biblioteka liczyła ponad tysiąc tomów.

Poznali się i odkryli za pośrednictwem książek w końcu lat 30. XX wieku. Sartre był wtedy profesorem filozofii, wydał „Mdłości" i „Mur" – skandalizujące jak na tamten czas utwory. W Algierze czytał je Camus, członek teatru zaangażowanego, a przez krótki czas także członek partii komunistycznej. Z powody gruźlicy musiał przerwać studia filozoficzne i został dziennikarzem.

Miał już na koncie dwie książki: „Gody" i „Dwie strony medalu". I napisał świetne recenzje Sartre'owi. Ten z kolei odkrył „Obcego", a tym samym Camusa. I też napisał na jego temat obszerny esej. Spotkali się po raz pierwszy w 1943 roku, kiedy Camus przyjechał do Paryża i poszedł do teatru na „Muchy" Sartre'a. Od razu przypadli sobie do gustu. Sartre chciał, by Camus zagrał w jednej z jego sztuk, bo wiedział że był i aktorem. Ostatecznie do tego nie doszło. Zaczęli widywać się kilka razy w tygodniu. Okazało się, że mają wiele wspólnego: lewicowe przekonania, wstręt do pieniędzy, konformizmu i ustalonego porządku. Łączyły ich też zainteresowania – filozofia, teatr, dziennikarstwo, pisanie powieści.

- Byliby nadal przyjaciółmi, gdyby nie poróżniła ich polityka – uważa Michel Contat, współpracownik Sartre'a.

Przyjaźń rozpadła się z powodu rozbieżności zdań na temat prawa do stosowania w polityce przemocy. Sartre na nią przyzwalał, Camus – uważał za destrukcyjną...

Reklama
Reklama

Z przyjaciół stali się oponentami, nie szczędząc sobie w listach przykrych słów i uszczypliwości dotyczących braków intelektualnych. A potem zapadła cisza.

W 1957 roku Camus dostał Nagrodę Nobla. Po ceremonii jej wręczenia jeden z dziennikarzy zapytał pisarza o relację z Sartrem. Camus odpowiedział:

„Mamy wyśmienite relacje, bo zwykle najlepiej układają się one wówczas, kiedy się z kimś nie widujemy. Sprawa, która nas poróżniła pozwoliła nam wyrazić nasze stanowiska i każde z nich – moim zdaniem – należy uszanować, choć są one całkowicie przeciwstawne".

Kiedy Camus zginął w wypadku samochodowym w styczniu 1960 roku, Sartre napisał na łamach France Observateur: „On i ja byliśmy poróżnieni, ale nieporozumienie to nic takiego, nawet jeśli nie jest nam dane już więcej się spotkać. Bo to tylko inny sposób bycia razem. Zawsze czułem, że spogląda na zapisywane przez mnie stronice i zastanawiałem się, co by na to powiedział, co myśli o tym w tej chwili. Przez swój upór z jakim odrzucał pewne rzeczy, pomimo całego machiawelizmu i apoteozy realizmu naszej epoki, przywracał istnienie czynu moralnego".

Premiera ciekawego bogatego w archiwalia dokumentu zrealizowanego przez Joela Calmettesa „Sartre i Camus. Pęknięta przyjaźń" w sobotę o 21 w Planete.

Małgorzata Piwowar

Bardzo się różnili. Camus urodził się (1913) w Algierii i żył w biedzie, w jego domu nie było książek. Sartre (ur. 1905) pochodził z zamożnej rodziny, kształcił się w prestiżowych szkołach w Paryżu. Jego domowa biblioteka liczyła ponad tysiąc tomów.

Poznali się i odkryli za pośrednictwem książek w końcu lat 30. XX wieku. Sartre był wtedy profesorem filozofii, wydał „Mdłości" i „Mur" – skandalizujące jak na tamten czas utwory. W Algierze czytał je Camus, członek teatru zaangażowanego, a przez krótki czas także członek partii komunistycznej. Z powody gruźlicy musiał przerwać studia filozoficzne i został dziennikarzem.

Reklama
Film
Cate Blanchett wraca do Polski
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Film
Warszawiak jak gość we własnym domu. Czy ekipy filmowe przekraczają granice?
Film
Kafka: samotność artysty
Film
„Maszyna do miażdżenia”: Mark Kerr, legenda MMA, bije się teraz w kinach
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Film
Nie żyje Diane Keaton. Wybitna aktorka miała 79 lat
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama