Kolejne banki zrezygnują z kredytów we frankach

Jeden z banków dziś ma przestać udzielać pożyczek w walutach – zażądał tego nadzór finansowy

Publikacja: 21.11.2008 03:12

Kolejne banki zrezygnują z kredytów we frankach

Foto: AFP

– Dwa banki dostały od nas zalecenie wycofania się z oferowania kredytów w walutach. Mają to zrobić w określonym terminie. Jeden z nich ma czas do piątku, drugi do 1. grudnia – mówi „Rz” Andrzej Stopczyński, dyrektor zarządzający Pionem Nadzoru Bankowego w Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Nadzór nie ujawnia jednak, o które banki chodzi.

W stosunku do jednego z banków działających w Polsce KNF prowadzi postępowanie administracyjne, które może zakończyć się sankcjami. – Ten bank nie zastosował się do naszego zalecenia. Nie wycofał, jak prosiliśmy, kredytów w walutach. Później to zrobił, ale i tak postępowanie jest prowadzone – wyjaśnia Andrzej Stopczyński.

W ostatnich tygodniach z udzielania kredytów mieszkaniowych w walutach obcych wycofały się Lukas Bank i Dom Bank.

KNF kończy przygotowywać projekt rekomendacji dotyczący oceny zdolności kredytowej. – Pod koniec tego tygodnia banki dostaną go do konsultacji – mówi Stopczyński. Jego zdaniem właśnie poprawna ocena zdolności kredytowej klientów jest obecnie jedną z najważniejszych kwestii, które muszą być uwzględniane przez instytucje finansowe.

W przygotowywanej rekomendacji KNF ma też zasugerować bankom minimalny poziom udziału własnego, którego powinny wymagać od klientów przy udzielaniu kredytów mieszkaniowych.

Bankowcy twierdzą, że w najbliższym czasie dynamika wzrostu portfela kredytów hipotecznych będzie mniejsza niż w ostatnich latach. Ich zdaniem banki nadal będą dobrze zarabiać na kredytach konsumenckich. – One są najbardziej dochodowe – mówi Mariusz Karpiński, prezes BWE. Wojciech Sobieraj, szef Alior Banku, twierdzi, że jeśli instytucje będą wycofywać się ze swoich produktów, to kredyty konsumenckie będą ostatnie na tej liście.

Do ostrożnego udzielania tych kredytów namawia bankowców Andrzej Stopczyński. – Bo za chwilę okaże się, że banki będą miały problem, który sobie same wygenerują – dodaje szef nadzoru bankowego.

[b][ramka]Kredyty hipoteczne dla oszczędnych i bogatych? Czytaj więcej w naszym [link=http://www.rp.pl/temat/85110.html] raporcie o kryzysie[/link][/ramka][/b]

– Dwa banki dostały od nas zalecenie wycofania się z oferowania kredytów w walutach. Mają to zrobić w określonym terminie. Jeden z nich ma czas do piątku, drugi do 1. grudnia – mówi „Rz” Andrzej Stopczyński, dyrektor zarządzający Pionem Nadzoru Bankowego w Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Nadzór nie ujawnia jednak, o które banki chodzi.

W stosunku do jednego z banków działających w Polsce KNF prowadzi postępowanie administracyjne, które może zakończyć się sankcjami. – Ten bank nie zastosował się do naszego zalecenia. Nie wycofał, jak prosiliśmy, kredytów w walutach. Później to zrobił, ale i tak postępowanie jest prowadzone – wyjaśnia Andrzej Stopczyński.

Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem