Silna fala zwyżek na parkiecie

Osiągnięcie pułapu 75 tys. pkt jeszcze w tym roku? Nieco ponad połowa ankietowanych ekspertów uznaje to za realny cel.

Publikacja: 15.08.2021 21:00

Silna fala zwyżek na parkiecie

Foto: Bloomberg

Od początku roku WIG zyskał już 21 proc., do czego przyczyniła się seria ośmiu z rzędu sesji, razem z piątkową, na których ustanawiał historyczne szczyty. Teraz notowany jest na poziomie 69 254 pkt i od dołka pandemicznej przeceny z połowy marca 2020 r. zyskał aż 86 proc.

Zapytaliśmy ekspertów, co dalej z WIG i czy ma szansę do końca roku dotrzeć do 75 000 pkt. Cel nie wydaje się wygórowany, bo indeks musiałby urosnąć o niespełna 9 proc., mając na to cztery i pół miesiąca. Z drugiej strony skala ostatnich zwyżek robi wrażenie. W ankiecie wzięli udział zarządzający funduszami, analitycy techniczni i fundamentalni. Jednomyślności nie ma, ale lekką przewagę mają optymiści. Zdaniem 55 proc. ankietowanych WIG do końca roku dotrze do 75 tys. pkt. Według pozostałych 45 proc. nie uda mu się to.

Eksperci Skarbca TFI są pozytywnie nastawieni do polskich akcji, a ich prognoza zakłada, że na koniec roku WIG osiągnie 72 tys. pkt. – Główne czynniki wpływające na pozytywną ocenę to niewygórowane wyceny spółek, patrząc np. na wskaźnik C/Z, podnoszone prognozy zysków wielu z nich i napływ świeżego kapitału na rynek – mówi Dariusz Świniarski, zarządzający w Skarbcu TFI.

Wzrost WIG do 75 tys. pkt to zdaniem Piotra Milińskiego, zarządzającego w Quercusie TFI, może być nieco zbyt ambitny cel. – Spodziewam się niezłego zachowania WIG, wspieranego zwłaszcza przez komponenty WIG20. Wyniki spółek powinny utrzymać pozytywny trend, pomóc może też zagraniczny kapitał szukający inwestycji o wyższej wrażliwości na wzrost gospodarczy. Do poziomu 75 tys. punktów może jednak trochę zabraknąć – dynamika zwyżek z I półrocza będzie trudna do utrzymania – mówi Miliński.

Na GPW zachowanie indeksów jest jednak mocno zróżnicowane. O ile WIG regularnie wybija nowe maksima, o tyle WIG20 od lat razi słabością (lepiej wypada dochodowa wersja tego indeksu) i aby osiągnąć szczyt z 2007 r., musiałby urosnąć jeszcze o 70 proc. mWIG40 brakuje 12 proc., a sWIG80 brakuje niespełna 3 proc. do rekordów.

Obecna fala wzrostowa indeksu WIG jest jedną z największych w historii. Poprzednia duża fala wzrostowa przypadła na okres od początku czerwca 2016 r. do końcówki stycznia 2018 r. W tym czasie, czyli przez prawie 20 miesięcy, WIG zyskał 51 proc. Obecna fala jest zatem dużo większa pod względem skali i dodatkowo bardziej skumulowana w czasie.

Spory wzrost, sięgający 56 proc., przyniosło wspinanie się WIG-u od początku czerwca 2012 r. do początku maja 2015 r. To zajęło jednak prawie 36 miesięcy, a dodatkowo hossa ta rodziła się w bólach, bo była często przerywana nawet kilkunastoprocentowymi korektami. Także obecna fala wzrostowa ma za sobą parę mniejszych i jedną sporą przecenę – od połowy sierpnia 2020 r. do końca października 2020 r. WIG stracił blisko 20 proc. (według niektórych definicji spadek o ponad 20 proc. oznacza wejście w rynek niedźwiedzia).

Zdecydowanie największa fala wzrostowa indeksu WIG przypadła na złoty okres warszawskiej giełdy, czyli lata 2003–2007. Od marca 2003 r. do szczytu (do niedawna był to rekord) z początku lipca 2007 r. WIG urósł aż o 400 proc. Największa pojedyncza fala korekty przypadła na maj i czerwiec 2006 r. – tylko przez miesiąc indeks stracił wtedy 21 proc. Pozostałe korekty były znacznie płytsze.

Od początku roku WIG zyskał już 21 proc., do czego przyczyniła się seria ośmiu z rzędu sesji, razem z piątkową, na których ustanawiał historyczne szczyty. Teraz notowany jest na poziomie 69 254 pkt i od dołka pandemicznej przeceny z połowy marca 2020 r. zyskał aż 86 proc.

Zapytaliśmy ekspertów, co dalej z WIG i czy ma szansę do końca roku dotrzeć do 75 000 pkt. Cel nie wydaje się wygórowany, bo indeks musiałby urosnąć o niespełna 9 proc., mając na to cztery i pół miesiąca. Z drugiej strony skala ostatnich zwyżek robi wrażenie. W ankiecie wzięli udział zarządzający funduszami, analitycy techniczni i fundamentalni. Jednomyślności nie ma, ale lekką przewagę mają optymiści. Zdaniem 55 proc. ankietowanych WIG do końca roku dotrze do 75 tys. pkt. Według pozostałych 45 proc. nie uda mu się to.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy