Ceny ubezpieczeń na świecie rosną nieprzerwanie od ponad trzech lat. W drugim kwartale 2021 r. poszły w górę średnio o 15 proc. w porównaniu z tym samym kwartałem zeszłego roku. Ostatnie trzy kwartały to jednak lekkie wyhamowanie tempa wzrostu. Nie dotyczy to jednak cen polis związanych z cyberbezpieczeństwem. Te, jak wynika z raportu Global Insurance Market Index przygotowanego przez firmę Marsh, gwałtownie rosną. Najmocniej poszły w górę w Stanach Zjednoczonych – o 56 proc. (35 proc. w I kwartale) – oraz w Wielkiej Brytanii – o 35 proc. (29 proc. w I kwartale). Wszystko z powodu rosnącej częstotliwości i skali szkód związanych z cyberatakami.
– Na wzrosty cen polis wpływa przede wszystkim silny trend wzrostowy w notowanych szkodach. Wzrosła zarówno wartość szkód, jak i ich liczba w porównaniu z poprzednimi kwartałami. Większość notowanych przez ubezpieczycieli cyberszkód dotyczy konsekwencji ataków ransomware – mówi Małgorzata Splett, dyrektor działu FINPRO i PEMA w Marsh Polska.
– Straty generowane materializacją ryzyka cyberdynamicznie rosną. W przypadku ransomware nawet w trzycyfrowym tempie, licząc rok do roku. W dodatku stale pojawiają się nowe zagrożenia i formy ataków – mówi Aleksander Chmiel, dyrektor reasekuracji ubezpieczeń finansowych w Smartt Re.
Na rosnącą liczbę cyberataków zwraca uwagę także firma doradcza EY. Z ogólnoświatowego badania, które przeprowadziła wśród osób odpowiadających w firmach za bezpieczeństwo informatyczne, wynika, że wzrost ten ma związek z pandemią, w czasie której wiele biznesów i kontaktów międzyludzkich przeniosło się do sieci. Badanie EY pokazuje, że w ostatnim roku liczba osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w sieci, które nie widzą wzrostu liczby cyberataków, spadła z 41 do 23 proc. W 2021 r. już 58 proc. ankietowanych widzi wzrost liczby takich ataków o 10 proc. i więcej. Rok wcześniej takich odpowiedzi było 35 proc. Co więcej, blisko 40 proc. badanych stwierdziło, że nie dysponuje budżetem, który odpowiadałby wyzwaniom dla cyberbezpieczeństwa, które w ich firmach pojawiły się w ostatnich 12 miesiącach. EY zwraca przy tym uwagę, że wydatki na cyberbezpieczeństwo w badanych firmach stanowiły średnio zaledwie 0,05 proc. ich przychodów.