Mocny początek roku

Takiego wzrostu na GPW nie było od miesiąca. Nie musi on jednak zapowiadać oczekiwanego efektu stycznia

Publikacja: 05.01.2010 07:12

Warszawska giełda była wczoraj jednym z najlepiej radzących sobie rynków na świecie. Indeks najwięks

Warszawska giełda była wczoraj jednym z najlepiej radzących sobie rynków na świecie. Indeks największych spółek zyskał 2,34 proc., ale niestety tradycyjnie już nie było to poparte obrotami.

Foto: Rzeczpospolita

Pierwsza giełdowa sesja w nowym roku zbiegła się z publikacją indeksu aktywności gospodarczej PMI dla Polski za grudzień. W ocenie analityków odczyt wskaźnika na tym samym co w listopadzie poziomie (52,4 pkt) pokazuje, że sytuacja w przemyśle się poprawia.

Giełdowi gracze przyjęli to z zadowoleniem. Wskaźnik największych spółek WIG20 zyskał 2,34 proc., choć trzeba podkreślić, że wzrost ten nie był poparty obrotami. Aktywność mierzona tym indeksem wyniosła 1,28 mld zł. To mniej więcej tyle, ile wyniósł średni obrót podczas pełnych sesji ostatniego tygodnia. Z tej puli około 44 proc. przypadło na walory Pekao, KGHM i PKN Orlen.

Entuzjazm inwestorów sprawił, że w trakcie dnia WIG20 notowany był nawet na poziomie 2450,63 pkt – najwyżej od października 2008 roku. Później jednak wskaźnik osunął się i ostatecznie w cenach zamknięcia nie udało się pokonać ostatniego szczytu wyznaczonego 4 grudnia 2008 r. (2448,25 pkt). Udało się to natomiast giełdowym średnikom. mWIG40 po wzroście o 1,37 proc. znalazł się na poziomie z połowy września 2008 r.

Wczoraj kupujących dodatkowo wsparła dobra atmosfera na rynkach zachodnich, gdzie od rana obserwowaliśmy duże zwyżki, które nasiliły się po dobrym otwarciu sesji w USA. Optymizm Amerykanów się zwiększył, gdy Instytut Zarządzania Podażą podał, że w grudniu indeks obrazujący kondycję przemysłu zwiększył się do 55,9 pkt. To najwyższa wartość od kwietnia 2006 r. Analitycy z Wall Street oczekiwali wzrostu do 54,3 pkt.

Warto zwrócić uwagę, że tak dynamicznych zwyżek nie było na GPW od miesiąca. Wtedy indeks wystrzelił o prawie 2,5 proc. w górę i szybko ogłoszono, że zaczyna się rajd Świętego Mikołaja. Jak się okazało, na koniec grudnia nic takiego nie miało miejsca.

Ciekawe zatem, co będzie z tzw. efektem stycznia, którego na GPW nie widzieliśmy od 2007 r. (jeśli za taki uznać 6-proc. wzrost indeksu). Czy podobnie jak przed rokiem, po dwóch udanych sesjach zapał kupujących opadnie i cały miesiąc zamknie się pod kreską.

Pierwsza giełdowa sesja w nowym roku zbiegła się z publikacją indeksu aktywności gospodarczej PMI dla Polski za grudzień. W ocenie analityków odczyt wskaźnika na tym samym co w listopadzie poziomie (52,4 pkt) pokazuje, że sytuacja w przemyśle się poprawia.

Giełdowi gracze przyjęli to z zadowoleniem. Wskaźnik największych spółek WIG20 zyskał 2,34 proc., choć trzeba podkreślić, że wzrost ten nie był poparty obrotami. Aktywność mierzona tym indeksem wyniosła 1,28 mld zł. To mniej więcej tyle, ile wyniósł średni obrót podczas pełnych sesji ostatniego tygodnia. Z tej puli około 44 proc. przypadło na walory Pekao, KGHM i PKN Orlen.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy