Strauss-Kahn: Możecie być z siebie dumni

- Europa okazała się odporna na kryzys. Ale jej gospodarki są mało elastyczne, więc ich ożywienie będzie powolne - mówił dziś w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej Dominique Strauss-Kahn, dyrektor zarządzający Międzynarodowego Funduszu Walutowego

Publikacja: 29.03.2010 15:05

Dominique Strauss-Kahn, dyrektor zarządzający Międzynarodowego Funduszu Walutowego w warszawskiej Sz

Dominique Strauss-Kahn, dyrektor zarządzający Międzynarodowego Funduszu Walutowego w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej

Foto: AFP

- Europa potrzebuje fundamentalnej przebudowy swojej architektury finansowej. Zrobiła duże postępy jeśli chodzi o udoskonalenie mechanizmów strzegących transgraniczną stabilność finansową. Ale wciąż potrzebny jest zintegrowany europejski mechanizm przeciwdziałania kryzysom, zarządzania nimi oraz udzielania na nie odpowiedzi - mówił Kahn.

Dodał, że w Unii Europejskiej powinna powstać instytucja, która zajmowałaby się problemem upadających transgranicznych banków.

Polska to kraj, który jako jedyny spośród UE zanotował wzrost gospodarczy. I z tego musicie być dumni - skomentował.

Jego zdaniem UE powinna znacząco wzmocnić koordynację polityki gospodarczej. W przeciwnym razie, wewnątrz strefy euro utrzymywać się będzie duża nierównowaga ekonomiczna pomiędzy krajami wypracowującymi nadwyżki handlowe, a państwami mającymi duże deficytu w handlu zagranicznym i na rachunku obrotów bieżących.

- UE powinna przyspieszyć reformy gospodarcze, szczególnie takie, które uczynią rynki pracy bardziej elastycznymi - wskazał ekonomista.

[i]Konferencja "After the Global Financial Crisis: the Road Ahead for Central and Eastern Europe", Szkoła Główna Handlowa w Warszawie [/i]

Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem