– Przykładem mogą być karty kredytowe z oferty Dominet Banku. Wydaje on karty Visa Credit Classic oraz Visa Credit Gold, które teoretycznie należą do dwóch różnych segmentów rynku kart kredytowych. W praktyce ich parametry są do siebie bardzo zbliżone – podaje przykład Michał Kwiatkowski z Comperia.pl. Dolne limity kredytowe wynoszą 700 zł (karta zwykła) i 1,5 tys. zł (złota), górne w obu przypadkach 50 tys. zł. Nawet progi dostępności tych kart, określane wysokością minimalnych miesięcznych dochodów netto, nie różnią się znacząco. W przypadku karty zwykłej jest to 700 zł, karty złotej 750 zł, a okres bezodsetkowy jest taki sam – wynosi 61 dni.
Dla porównania w Citi Handlowym różnice między kartą złotą i srebrną są znaczące. Aby otrzymać złotą kartę, trzeba mieć dochód netto w wysokości co najmniej 2823 zł, a w przypadku srebrnej wystarczy 850 zł. Opłata za kartę złotą jest dużo wyższa (290 zł) niż za srebrną (75 zł), ale za to maksymalny limit kredytowy też jest znacząco wyższy i wynosi 40 tys. zł, a dla srebrnej tylko 10 tys. zł. Dodatkowo ze złotą kartą klient otrzymuje pakiet assistance obejmujący np. organizację drobnych napraw domowych, interwencję specjalisty w razie zdarzenia losowego lub awarii instalacji, pomoc prawną i medyczną za granicą.
Zupełnie inaczej wygląda to w Eurobanku. – Wszystkie karty, bez względu na to, czy są to karty zwykłe czy złote, oferują taki sam pakiet bezpłatnych ubezpieczeń. Produkty te różnią się maksymalnym dostępnym limitem, ale przede wszystkim kosztem wydania – mówi Michał Kwiatkowski. W przypadku karty Visa Classic Standard (karta zwykła) opłata nie jest pobierana, a przy karcie Visa Gold Standard wynosi 50 zł. Progi dochodów są zbliżone: 600 zł dla karty zwykłej i 1 tys. zł dla złotej.
Różnice między oprocentowaniem kredytu dostępnego w karcie złotej i podstawowej są niewielkie albo nie ma ich wcale. Przykładowo w Dominet Banku dla karty w wersji classic oprocentowanie wynosi 21,84 proc. w skali roku, a dla złotej 19,9 proc., w Lukas Banku dla srebrnej jest to 21,9 proc., a dla złotej 19,9 proc. Eurobank przy obu typach kart pobiera odsetki od zadłużenia w wysokości 19,9 proc. Podobnie jest w Banku BPH, gdzie oprocentowanie karty złotej i srebrnej jest identyczne, wynosi 24,9 proc.
Efektem utraty prestiżu przez karty złote jest pojawianie się w kolejnych bankach kart platynowych oraz czarnych, z bogatym pakietem dodatkowych usług, choć i tu występują między bankami spore różnice. Przykładowo w MultiBanku czarną kartę można otrzymać przy dochodach rzędu 5 tys. zł, a w innych instytucjach kolor ten jest zastrzeżony dla klientów private banking, a więc dysponujących co najmniej 500 tys. zł aktywów.