Jak informują analitycy Open Finance, klient, który zarabia średnią krajową pensję (ok. 2520 zł netto), może ubiegać się o wydanie złotej karty kredytowej w pięciu bankach: Alior Banku, Euro Banku, Getin Banku, Citi Handlowym i Banku BPH.
Jednak tylko w tym ostatnim wymagane są dochody na poziomie 2,5 tys. zł. W Citi Handlowym złotą kartę możemy otrzymać za miesięczne wpływy na konto w wysokości 2 tys. zł, w Getin Banku – za 1,5 tys. zł, w Eurobanku – za 1 tys. zł. Rekordzistą w tej stawce jest Alior Bank, który taką kartę wydaje nawet klientom o dochodach rzędu 800 zł!
Na drugim biegunie zestawienia znajdują się BZ WBK, ING Bank Śląski, Nordea Bank i Raiffeisen Bank. Wszystkie te instytucje wydają złotą kartę dopiero po przekroczeniu bariery 5 tys. zł netto miesięcznych dochodów.
Klienci skuszeni prestiżową kartą muszą jednak pamiętać, że banki pobierają wysokie opłaty za ich używanie. Najczęściej jest to kwota rzędu 100-200 zł w skali roku. W ramach promocji wiele instytucji często umożliwia zwolnienie z opłaty w ciągu pierwszych dwunastu miesięcy korzystania z produktu – klient musi po prostu dokonać kilku transakcji za pomocą karty. W kolejnych latach takie zwolnienia są możliwe najczęściej dopiero przy transakcjach na kwotę rzędu 20-36 tys. zł w skali roku.
Plusem dla posiadaczy złotych kart pozostaje wyższy dostępny limit kredytowy (przeciętnie ponad 50 tys. zł), choć, jak przypominają analitycy Open Finance, wciąż uzależniony jest on od zdolności kredytowej i wiarygodności klienta.