Reklama

Kiedy fundusz inwestycyjny może odmówić wypłaty pieniędzy

Problemy subfunduszu Noble Funds Africa, który zawiesił ostatnio zbywanie i umarzanie jednostek uczestnictwa, przypomniały, że nawet w otwartych funduszach inwestycyjnych dostęp do pieniędzy może być pod pewnymi warunkami ograniczony

Publikacja: 07.02.2011 09:38

Kiedy fundusz inwestycyjny może odmówić wypłaty pieniędzy

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Otwarte fundusze inwestycyjne są zobowiązane sprzedać klientowi każdą ilość jednostek uczestnictwa i odkupić je od niego na każde żądanie. Od złożenia dyspozycji do jej realizacji upływają zwykle niż 2-3 dni (ustawowo nie może to być więcej niż 7 dni). Na tym polega zasadnicza przewaga funduszy otwartych nad zamkniętymi, których certyfikaty można kupić od emitenta tylko w ograniczonym okresie subskrypcji, a i możliwość ich późniejszego umorzenia jest ograniczona.

Trzeba jednak pamiętać, że od tej zasady jest kilka wyjątków. Obrót jednostkami może zostać zawieszony, gdy nie da się wiarygodnie wycenić ich wartości. Tak właśnie stało się w przypadku subfunduszu Noble Funds Africa. Obrót jednostkami został zawieszony z powodu zamknięcia giełdy w Kairze, na której notowana jest część jego aktywów.

To nie pierwszy taki przypadek. W 2009 r. na podobny krok zdecydowało się DWS TFI, które miało problem z wyceną części papierów dłużnych z portfela funduszu DWS Płynna Lokata Plus.

Przepisy przewidują możliwość ograniczenia dystrybucji jednostek także w innych przypadkach. Ich sprzedaż klientom może zostać wstrzymana, jeśli aktywa funduszu przekroczą graniczny poziom określony w jego prospekcie. Czas obowiązywania tego ograniczenia nie jest z góry określony. Fundusz nie sprzedaje nowych jednostek aż do momentu, gdy wartość aktywów powróci poniżej zapisanego w statucie poziomu.

To ograniczenie wprowadzono w interesie inwestorów: niektórymi funduszami da się efektywnie zarządzać tylko wtedy, gdy że ich aktywa są stosunkowo niewielkie. Podczas poprzedniej hossy z zapisu o możliwości zawieszenia wpłat korzystały fundusze małych i średnich spółek. Obecnie ich aktywa są na tyle niewysokie, że takiego zagrożenia nie ma.

Reklama
Reklama

Przepisy przewidują też możliwość wstrzymania wypłat z funduszu, jeżeli inwestorzy w krótkim czasie złożą zbyt wiele zleceń umorzenia jednostek. Ustawowy zapis określa, że może się tak stać, jeśli w okresie dwóch tygodni suma wartości odkupionych jednostek oraz jednostek, których odkupienia zażądano, przekroczy 10 proc. aktywów funduszu.

Tak wiele zleceń umorzenia jednostek napływa do TFI tylko w nadzwyczajnych sytuacjach, np. podczas gwałtownego załamania na giełdach. Towarzystwa nie mają jednak obowiązku, by korzystać z zapisu ograniczającego wycofywanie pieniędzy i w praktyce tego nie robią, by nie wywoływać paniki wśród klientów.

Otwarte fundusze inwestycyjne są zobowiązane sprzedać klientowi każdą ilość jednostek uczestnictwa i odkupić je od niego na każde żądanie. Od złożenia dyspozycji do jej realizacji upływają zwykle niż 2-3 dni (ustawowo nie może to być więcej niż 7 dni). Na tym polega zasadnicza przewaga funduszy otwartych nad zamkniętymi, których certyfikaty można kupić od emitenta tylko w ograniczonym okresie subskrypcji, a i możliwość ich późniejszego umorzenia jest ograniczona.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Ekonomia
Polska już w 2026 r. będzie wydawać 5 proc. PKB na obronność
Ekonomia
Budżet nowej Wspólnoty
Ekonomia
Nowe czasy wymagają nowego podejścia
Ekonomia
Pacjenci w Polsce i Europie zyskali nowe wsparcie
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ekonomia
Sektor usług biznesowych pisze nową strategię wzrostu
Reklama
Reklama