Największe wzięcie za granicą mają, meble, jachty, autobusy i żywność. Mało kto wie, że polska chałwa uchodzi za rarytas nawet w Turcji, którą my uważamy przecież za królestwo tych słodyczy. Czym możemy pochwalić się dziś, a jak to był w PRL przypomina Beata Chomątowska.
. Gdzie? W Chinach. Kraj ten wprowadza właśnie zakaz używania w reklamach sformułowań takich, jak: najwyższej klasy, luksusowy czy najlepszy. Ograniczenia mogą spowodować, że firmy będą szukać innych rynków. Może na tym skorzystać Polska. Szczegóły w eleganckim tekście Piotra Mazurkiewicza.
Kryzys i rosnąca konkurencja w USA sprawiają, że nowych dochodowych nisz szukają na tamtejszym rynku szefowie... firm pogrzebowych. Domy pogrzebowe dysponują przecież pięknymi, wykładanymi marmurami wnętrzami, które można spożytkować. A więc na cmentarzu można zorganizować konferencję, spotkanie, a nawet... ślub, o czym w tekście „Grabarze kuszą nowych klientów" pisze z Waszyngtonu Jacek Przybylski.