Czy warto zainwestować w akcje JSW

Zaproponowana przez Skarb Państwa maksymalna cena sprzedaży papierów JSW jest atrakcyjna. Podczas debiutu giełdowego inwestorzy powinni zarobić. Ale czy będą zyskiwać także w przyszłości? Można mieć wątpliwości

Aktualizacja: 16.06.2011 09:00 Publikacja: 16.06.2011 01:25

Czy warto zainwestować w akcje JSW

Foto: Fotorzepa, Tom Tomasz Jodłowski

Spośród akcji sprzedawanych w największych ofertach Skarbu Państwa zdecydowana większość przyniosła zysk już podczas debiutu na giełdzie. Nie ma się zatem czemu dziwić, że zainteresowanie inwestorów indywidualnych tego typu ofertami jest ogromne. Średnia stopa zwrotu przekraczająca 11 proc., uznane marki i wiara, że na państwowych ofertach się nie straci, są wystarczającym magnesem przyciągającym rzesze nowych inwestorów.

Biorąc pod uwagę maksymalną cenę akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej i zaproponowane dyskonto można oczekiwać, że i tym razem będzie podobnie. Cena sprzedaży papierów JSW w ofercie publicznej została ustalona na 146 zł. Według nieoficjalnych informacji cena minimalna w transzy dla instytucji to 114 zł. Ostateczna cena będzie zależeć przede wszystkim od zainteresowania ofertą ze strony inwestorów zagranicznych. Jeśli popyt będzie duży, papiery oferowane tej grupie mogą kosztować nawet ponad 146 zł.

Ile akcji dla chętnych

Dla inwestorów indywidualnych przeznaczono 25 proc. oferty z możliwością zwiększenia tej puli do 30 proc. Oznacza to, że każdy chętny będzie mógł kupić akcje za niespełna 10,95 tys. zł. Jeśli pula w transzy indywidualnej pozostanie na poziomie 25 proc., wtedy akcji wystarczy dla 131,6 tys. inwestorów. Przy zwiększeniu oferty do 30 proc., walory kupi prawie 158 tys. osób. W ostatnich czterech ofertach, podczas których tak jak teraz stosowano zasady akcjonariatu obywatelskiego, brało udział średnio ponad 220 tys. inwestorów. Rekordowym zainteresowaniem cieszyły się akcje GPW. Zapisy złożyły 323 tys. inwestorów.

Część analityków uważa, że popyt na akcje JSW może być zbliżony do tego, jaki był na walory GPW. Gdyby tak się stało, wtedy dojdzie do redukcji zapisów. Może ona sięgnąć nawet 50 proc. Wówczas inwestor indywidualny dostanie akcje za około 5,5 tys. zł.

Rozsądna propozycja

W porównaniu z innymi spółkami z branży, notowanymi na warszawskiej giełdzie, cena papierów JSW – nawet przy założeniu, że będzie na  maksymalnym poziomie – wydaje się rozsądna. Biorąc pod uwagę podstawowe wskaźniki: cena do zysku (C/Z) i cena do wartości księgowej (C/WK), można mówić o sporym dyskoncie.

W relacji do papierów NWR, kopalni najbardziej zbliżonej pod względem rodzaju działalności, dyskonto to wynosi około 17 proc. Cena jest więc ustalona podobnie jak w przypadku oferty Bogdanki. Wtedy dyskonto sięgało około 18 proc. I mniej więcej o tyle zdrożały akcje podczas debiutu na giełdzie.

Taka jest też średnia zmiana cen akcji spółek węglowych debiutujących na warszawskim parkiecie (Bogdanka, NWR, Sadovaya). Pozwala to przypuszczać, że również w przypadku JSW możemy liczyć na dwucyfrowy wzrost notowań.

W dłuższym terminie – znak zapytania

Pamiętajmy jednak, że wcześniej spółki węglowe debiutowały w trochę innych realiach rynkowych. Na giełdzie oraz na rynku surowców widoczny był wyraźny trend wzrostowy, co zwiększało popyt na akcje.

Obecnie obserwujemy wyraźne wyhamowanie tej tendencji. Coraz głośniej mówi się, że globalna gospodarka może w kolejnych kwartałach zwolnić. Gdyby tak się stało, JSW trudno będzie poprawić bardzo dobre wyniki finansowe, jakie udało się osiągnąć chociażby w pierwszym kwartale tego roku.

Spółka należy bowiem do grupy przedsiębiorstw mocno uzależnionych od cykli gospodarczych. Poważnym balastem są związki zawodowe. Wymuszone przez związki dziesięcioletnie gwarancje zatrudnienia mogą okazać się wielkim obciążeniem, gdy trzeba będzie szukać oszczędności.

Inwestorom, którzy chcieliby się związać ze spółką na dłużej, warto zwrócić uwagę, że w perspektywie dwóch lat od debiutu pojawi się ważny czynnik ryzyka. Na rynek trafią akcje pracownicze objęte dwuletnim zakazem sprzedaż. Są one warte, przy założeniu ceny maksymalnej, ponad 2 mld zł.

Zapisy na akcje. Harmonogram oferty

Zgodnie z prospektem emisyjnym inwestor indywidualny będzie się mógł zapisać na co najmniej pięć, ale nie więcej niż 75 akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Zapisy są przyjmowane do 27 czerwca po cenie maksymalnej, czyli po 146 zł za papier.

- 14 – 27 czerwca

zapisy na akcje dla inwestorów indywidualnych

- 13 – 28 czerwca

budowa księgi popytu na akcje wśród inwestorów instytucjonalnych

- 28 czerwca

ustalenie ostatecznej liczby akcji sprzedawanych w ramach oferty oraz ostatecznej liczby akcji dla poszczególnych kategorii inwestorów; publikacja ceny sprzedaży papierów

- 29 czerwca – 1 lipca

zapisy na akcje dla inwestorów instytucjonalnych

- 1 lipca

złożenie za pośrednictwem giełdy zlecenia sprzedaży akcji na rzecz inwestorów indywidualnych oraz osób uprawnionych; zapisanie akcji na rachunkach maklerskich tych inwestorów

- do 5 lipca

zapisanie akcji na rachunkach papierów wartościowych inwestorów instytucjonalnych

- 6 lipca

pierwszy dzień notowania akcji spółki na warszawskiej giełdzie

Spośród akcji sprzedawanych w największych ofertach Skarbu Państwa zdecydowana większość przyniosła zysk już podczas debiutu na giełdzie. Nie ma się zatem czemu dziwić, że zainteresowanie inwestorów indywidualnych tego typu ofertami jest ogromne. Średnia stopa zwrotu przekraczająca 11 proc., uznane marki i wiara, że na państwowych ofertach się nie straci, są wystarczającym magnesem przyciągającym rzesze nowych inwestorów.

Biorąc pod uwagę maksymalną cenę akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej i zaproponowane dyskonto można oczekiwać, że i tym razem będzie podobnie. Cena sprzedaży papierów JSW w ofercie publicznej została ustalona na 146 zł. Według nieoficjalnych informacji cena minimalna w transzy dla instytucji to 114 zł. Ostateczna cena będzie zależeć przede wszystkim od zainteresowania ofertą ze strony inwestorów zagranicznych. Jeśli popyt będzie duży, papiery oferowane tej grupie mogą kosztować nawet ponad 146 zł.

Pozostało 81% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy