W ciągu sześciu miesięcy 2011 r. zysk netto 33 banków, które podały nam swoje wyniki, wyniósł blisko 7,7 mld zł i był o 50 proc. wyższy niż przed rokiem. Wszystkie, które podały swój wynik netto, miały zysk, podczas gdy po pierwszym półroczu 2010 r. dwa z banków uwzględnionych w tym zestawieniu zanotowały stratę.
Jednocześnie suma bilansowa analizowanych instytucji wzrosła w tym czasie o 8,4 proc. W przypadku Getin Noble Banku na duży skokowy wzrost zysku wpływ miała transakcja sprzedaży i upublicznienia spółki Open Finance.
Kredyty dla firm
Bankowcy podkreślają, że poprawiła się sytuacja w segmencie kredytowania firm. Pierwsze sygnały ożywienia popytu na kredyt ze strony firm pojawiły się w I kwartale, natomiast kolejne trzy miesiące wyraźnie potwierdziły ten trend. – Większość pożyczonych środków służyła finansowaniu bieżącemu, ale – jak wynika z naszych obserwacji – część poszła wreszcie na inwestycje. Zainteresowanie kredytem powinno się utrzymać w drugim półroczu, nawet pomimo oznak pogarszania światowej koniunktury – uważa Piotr Czarnecki, prezes Raiffeisen Bank Polska.
Jednak mimo wysokiego wzrostu zysku sektora w porównaniu z ubiegłym rokiem analitycy zwracają uwagę na główne składowe polepszenia wyników. – Wysoka jednocyfrowa poprawa przychodów w pierwszym półroczu była głównie zasługą wyniku odsetkowego, wyższej marży odsetkowej, na który pozytywny wpływ miały podwyżki stóp procentowych. Jest to jedyny widoczny element poprawy po stronie przychodowej – podkreśla Marek Juraś, szef działu analiz Unicredit CAIB.
Dynamika wzrostu wyniku z opłat i prowizji była dużo niższa. Natomiast znaczna poprawa zysków była więc przede wszystkim efektem niższych rezerw na ryzyko kredytowe.