Reklama

Edukacja dla bezpieczeństwa na wypadek wojny. Jest propozycja nowej podstawy programowej

Nauczą się udzielania pomocy w przypadku postrzelenia, szukania dla siebie bezpiecznego schronienia, pakowania plecaków ewakuacyjnych i rozpoznawania syren alarmowych – są nowe propozycje podstawy programowej przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa.

Publikacja: 17.09.2025 04:42

Instytut Badań Edukacyjnych przedstawił propozycje nowej podstawy programowej do przedmiotu edukacja

Instytut Badań Edukacyjnych przedstawił propozycje nowej podstawy programowej do przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa

Foto: gov.pl

Uczniowie nauczą się pakować plecak edukacyjny i rozpoznawać dźwięk ostrzegawczych syren – Instytut Badań Edukacyjnych przedstawił właśnie propozycje nowej podstawy programowej do przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa (edb). Widać w nich zaakcentowanie zagrożeń związanych z konfliktem zbrojnym.

Problem w tym, że wejdą w życie dopiero w przyszłym roku – wraz z planowaną reformą edukacji. Ale ponieważ w 2026 r. według nowych planów działać będzie klasa I i IV szkoły podstawowej, a edb jest w klasie ósmej, dzieci będą się uczyć za kilka lat. Propozycje ekspertów trafią teraz do Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Rozpoznawanie sygnałów alarmowych i walka z dezinformacją

Przedmiot edukacja dla bezpieczeństwa m.in. „przygotowuje do reagowania w sytuacjach zagrożenia i zapobiegania im” i „wzmacnia postawy proobronne poprzez budowanie gotowości do przetrwania w przypadku wystąpienia zagrożeń nadzwyczajnych”. Co daje? Umiejętność udzielania pierwszej pomocy, kształtuje postawy proobronne i koncentruje się na obronie cywilnej ludności – i co podkreślają autorzy podstawy programowej, uczeń ma opanować nie tylko wiedzę teoretyczną, ale przede wszystkim praktyczną.  

Czytaj więcej

Gen. Roman Polko krytycznie o alertach RCB. „Brzmią poważnie, nic nie wnoszą”

To na przykład umiejętność rozpoznawania komunikatów alarmowych i ostrzegawczych, w szczególności alertów Rządowego Centrum Bezpieczeństwa i Regionalnego Systemu Ostrzegania, sygnałów dźwiękowych. Uczeń będzie wiedział, jak się do nich zastosować „w sytuacji wystąpienia zagrożenia”, będzie też umiał zweryfikować te informacje „w wiarygodnych źródłach”. Uczeń będzie też umiał identyfikować zagrożenia – w tym także nauczy się, w jaki sposób rozpoznawać dezinformację. Co ważne, zostanie także nauczony posługiwania się sprzętem gaśniczym oraz będzie umiał ocenić, które miejsca w domu, ale także w przestrzeni publicznej, są bezpieczne i gdzie powinien się ukryć w razie zagrożenia.

Reklama
Reklama

Praktyczną umiejętnością, którą zdobędzie na edb, jest m.in. pierwsza pomoc dziecku w przypadku zakrztuszenia. To oczywiście jeden z elementów pierwszej pomocy, której w ramach tego przedmiotu uczą się młodzi ludzie od dawna, ale też jedna z tych czynności, z którą wiele osób ma problem, a która jest częstym zagrożeniem u małych dzieci.  

Czytaj więcej

Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek

Uczniowie w szkole nauczą się także, w jaki sposób radzić sobie ze stresem i lękiem, ale też będą potrafili udzielić „pierwszej pomocy w sytuacji użycia broni konwencjonalnej”. Zostaną także nauczeni, jak radzić sobie w terenie zurbanizowanym, w którym doszło do masowych zniszczeń, nie ma wody, prądu, ogrzewania i kanalizacji. Uczniowie będą potrafili także wykonać tymczasowe schronienie lub miejsce przetrwania w sytuacjach kryzysowych i pozyskiwać wodę pitną. Wreszcie nauczą się, w jaki sposób spakować plecak ewakuacyjny.  

Czym nowa podstawa programowa będzie różniła się od dotychczasowej? Przede wszystkim można zauważyć odwołania do sytuacji zagrożenia wojną i położenie głównego nacisku na praktyczną stronę przedmiotu. Czego uczą się dziś uczniowie? Poza sprawami związanymi z pierwszą pomocą głównie koncentrują się na zagrożeniach naturalnych – pożarach, powodziach czy wypadkach komunikacyjnych. Niewielka część to zagrożenia terrorystyczne, a także od września 2024 r. szkolenia strzeleckie. Lekcje strzelania są już w 600 gminach w Polsce.      

Organizacje proobronne wspomogą nauczycieli

Nauczycieli edb mają wspierać instytucje ratownicze, organizacje społeczne i służby mundurowe. Nowym rozwiązaniem jest zaangażowanie w tę współpracę organizacji proobronnych np. związków strzeleckich

Takie rozwiązania od dawna propagowała część wojskowych np. gen. Bogusław Pacek, były rektor Akademii Obrony Narodowej a obecnie dyrektor Muzeum Wojska Polskiego. – To są ludzie wystarczająco przygotowani, żeby uczyć na poziomie – mówił gen. Pacek w podcaście „Szkoła na nowo” w „Rzeczpospolitej”, zwracając przy tym uwagę na to, że dziś ogromnym problemem jest brak umiejętności w zakresie obrony cywilnej u dorosłych Polaków

Reklama
Reklama

To dało się zauważyć w ostatni weekend na Lubelszczyźnie, gdy w Świdniku i w Chełmie zawyły syreny alarmowe przestrzegające przed nalotami z powietrza, a wiele osób zignorowało alarmy, a ci, którzy podeszli do nich poważnie, nie wiedzieli jak powinni się zachować. Odbywający się tego dnia w Świdniku mecz nie został przerwany mimo wyjących syren. A prezydent Chełma Jakub Banaszek mówił w mediach, że z powodu uruchomienia syren musiał zmierzyć się z hejtem i falą krytyki. – Samorządowcy zachowali się zgodnie z procedurami. Będę ich bronił – komentował w programie #RzeczoPolityce wojewoda lubelski Krzysztof Komorski. Urzędnik dodaje jednak, że zaniedbania w obszarze obrony cywilnej, kreowaniu odpowiednich postaw czy edukacji trwają już od kilkudziesięciu lat. – Potrzebna jest kampania informacyjna. Przygotowujemy bardzo szeroko zakrojoną akcję informacyjno-edukacyjną skierowaną do wszystkich mieszkańców. Przeszkoliliśmy już w tym zakresie wszystkich samorządowców – podsumowuje Komorski.  

Uczniowie nauczą się pakować plecak edukacyjny i rozpoznawać dźwięk ostrzegawczych syren – Instytut Badań Edukacyjnych przedstawił właśnie propozycje nowej podstawy programowej do przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa (edb). Widać w nich zaakcentowanie zagrożeń związanych z konfliktem zbrojnym.

Problem w tym, że wejdą w życie dopiero w przyszłym roku – wraz z planowaną reformą edukacji. Ale ponieważ w 2026 r. według nowych planów działać będzie klasa I i IV szkoły podstawowej, a edb jest w klasie ósmej, dzieci będą się uczyć za kilka lat. Propozycje ekspertów trafią teraz do Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Edukacja
Dron Legion na razie tylko dla uczniów
Edukacja
Podcast „Rzecz w tym”: Jak zatrzymać odpływ naukowców z Polski?
Edukacja
Podcast „Rzecz w tym”: Edukacja. Religii zrobiono kiedyś krzywdę
Edukacja
Łódzka fabryka dyplomów pod rządami „profesorów” z Ukrainy. Dyplom z Putinem w tle
Reklama
Reklama