Z tego artykułu dowiesz się:
- Czego Donald Trump zamierza się domagać podczas spotkania z Władimirem Putinem na Alasce?
- Jakie stanowisko zajmuje Europa w kwestii porozumienia pokojowego dotyczącego Ukrainy?
- Czy kwestie terytorialne Ukrainy będą przedmiotem negocjacji Trumpa z Putinem?
- Jakie są oczekiwania Wołodymyra Zełenskiego dotyczące negocjacji ws. porozumienia pokojowego?
- Co grozi Rosji, jeśli rozmowy na Alasce nie przyniosą przełomu?
– Jest bardzo duża szansa, że będziemy mieli drugie spotkanie, które będzie bardziej produktywne, niż pierwsze. Ponieważ w czasie pierwszego zamierzam ustalić, gdzie jesteśmy, co robimy – mówił Trump podczas wizyty w Centrum Kennedy'ego.
Donald Trump ma zażądać od Władimira Putina zawieszenia broni. Ukraina już dawno się na nie zgodziła
W czasie środowej wideokonferencji z Trumpem (Polskę reprezentował na niej prezydent Karol Nawrocki), przywódcy państw europejskich mieli apelować do Trumpa, by ten nie zawierał z Putinem żadnego porozumienia pokojowego ws. Ukrainy w czasie szczytu na Alasce. Europa stoi na stanowisku, że przyszłe porozumienie pokojowe kończące wojnę na Ukrainie nie może być negocjowane bez udziału Ukrainy. W wideokonferencji z Trumpem – oprócz Nawrockiego – brali udział Zełenski, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premier Włoch Giorgia Meloni, prezydent Finlandii Alexander Stubb, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i sekretarz generalny NATO Mark Rutte.
Ukraińskie obwody pod rosyjską okupacją
Po wideokonferencji Macron mówił, że Trump zakomunikował, iż Waszyngton chciałby doprowadzić do zawieszenia broni i stał na stanowisku, że kwestie terytorialne dotyczące Ukrainy nie mogą być negocjowane bez Zełenskiego.