Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 335

Haaviso podkreślił, że nadal "opcją numer jeden" jeśli chodzi o bezpieczeństwo Finlandii i Szwecji jest jest równoczesne wejście obu krajów do NATO.

Finlandia i Szwecja zerwały z polityką neutralności wiosną 2022 roku, po inwazji Rosji na Ukrainę. Oba kraje wystąpiły w maju z formalnym wnioskiem o członkostwo w NATO, który został przyjęty na szczycie Sojuszu w czerwcu, w Madrycie.

Wejście Finlandii i Szwecji do NATO jest uzależnione od ratyfikacji decyzji o rozszerzeniu Sojuszu przez wszystkie państwa członkowskie. Obiekcje zgłasza jednak Turcja, która najpierw domagała się przede wszystkim wydania jej kurdyjskich i tureckich aktywistów przez dwa kraje nordyckie, których władze w Ankarze oskarżają o współpracę z organizacjami terrorystycznymi, a obecnie prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan, wykluczył rychłą zgodę na wejście Szwecji do NATO, po demonstracji, do której doszło w Sztokholmie, w pobliżu ambasady Turcji. W trakcie demonstracji doszło m.in. do spalenia Koranu.

Czytaj więcej

Szwecja: Turcja żąda zbyt wiele w sprawie wniosku o NATO

Haavisto stwierdził, że choć jest za wcześnie, by podjąć decyzję o ewentualnym rozłączeniu kandydatury Finlandii z kandydaturą Szwecji, to jednak wariantu takiego nie można wykluczyć.

Według szefa MSZ Finlandii antytureckie protesty w Sztokholmie stały się przeszkodą na drodze Finlandii i Szwecji do NATO.

Szwecja i Finlandia będą starać się zorganizować wiosną trójstronny szczyt z Turcją

- Ci protestujący igrają z bezpieczeństwem Finlandii i Szwecji - ocenił Haavisto.

Według szefa MSZ Finlandii celem protestujących było "sprowokowanie Turcji i wpłynięcie na opinię obywateli i polityków" w Turcji.

Według Haavisto wejście Finlandii i Szwecji do NATO opóźniło się co najmniej do wyborów prezydenckich i parlamentarnych w Turcji, które odbędą się w maju.

Szef MSZ Finlandii zapowiedział, że Szwecja i Finlandia będą starać się zorganizować wiosną trójstronny szczyt z Turcją.