Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.06.2015 11:11 Publikacja: 28.06.2015 10:35
Foto: www.sxc.hu
Sprawa jaka trafiła na wokandę Sądu Apelacyjnego w Katowicach dotyczyła dwóch działaczy związkowych, a dokładniej słów jakie padły na jednym z zebrań w maju 2011 roku.
Początek konfliktu pomiędzy Łukaszem B., a Radosławem B. (imiona fikcyjne) miał miejsce jednak pięć lat wcześniej. W 2006 roku Łukasz B. był podejrzewany o zawiadomienie dyrekcji zakładu, że jeden z liderów związkowych znajduje się w pracy pod wpływem alkoholu. Jak można się było spodziewać, wywołało to negatywny stosunek jego kolegów. Jeden z nich powiedział wprost, że Łukasz B. powinien popełnić samobójstwo. Mężczyzna złożył wtedy wypowiedzenie na ręce właśnie Radosława B., a w nim opisał to zdarzenie. Po rozmowie z dyrekcją i zagwarantowaniu, że wróci na wcześniej zajmowane stanowisko cofnął swoje wypowiedzenie.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Zasiłek opiekuńczy, przyznawany zazwyczaj na opiekę nad chorym dzieckiem, przysługuje także w przypadku innego c...
Podstawą wpisu w księdze wieczystej nie może być odpis dokumentu poświadczonego za zgodność z oryginałem przez n...
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska niespodziewanie odwołała pełniącego obowiązki prezesa Izby...
Prawnicy uważają, że przez podważanie istnienia komór gazowych w obozie Auschwitz, europoseł Grzegorz Braun moż...
Młody zarabiający na etacie albo zleceniu może być zwolniony z PIT. Ale jeśli przekroczy limit dochodów, rodzic...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas