Firmy świadczące usług telekomunikacyjne czy dostępu do Internetu nie będą musiały osobno ewidencjonować zapytań sądów, prokuratur czy policji o dane o połączeniach abonentów z telefonów stacjonarnych, komórkowych.
Dane o zapytania służb o bilingi będą mogły przekazać prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej łącznie – przewiduje wchodzące dziś w życie rozporządzenie ministra administracji i cyfryzacji z 30 sierpnia 2013 r. w sprawie wzoru formularza służącego do przekazywania przez przedsiębiorcę telekomunikacyjnego Prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej informacji dotyczących udostępniania danych (Dz. U. z 2013 r., poz. 1201).
Przedsiębiorcy telekomunikacyjni przez rok muszą przechowywać informacje o tym, z kim i kiedy rozmawialiśmy przez telefon, czy też jakie odwiedzaliśmy strony internetowe. Od 21 stycznia 2013 roku okres przez jaki muszą u siebie trzymać takie dane na ewentualne potrzeby prokuratury, policji, sądów, służby celnej wynosi rok, a nie dwa lata. I z tego powodu zmienia się rozporządzenie określające zasady przekazywania prezesowi UKE informacji o zapytaniach służb o takie dane.
W toku prac nad nowym rozporządzeniem pojawił się pomysł, by dane o połączeniach zostały rozdzielone na te wykonywane w telefonii stacjonarnej, komórkowej, a ponadto oddzielnie miały być podawane także informacje o tym na jakie serwery logowaliśmy się z komputera czy gdzie dzwoniliśmy za pośrednictwem telefonii internetowej. Prezes UKEiał otrzymywać bardziej szczegółowe dane, ale pomysł ten upadł. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poszło na rękę przedsiębiorcom. W toku konsultacji społecznych argumentowali, że obowiązek tak szczegółowego informowania stanowiłby dla nich trudność techniczną i generował dodatkowe koszty. Operatorzy podadzą zatem łączne dane o zapytaniach służb w sprawie bilingów i na formularzu obejmującym okres 12 miesięcy, a nie 24 miesięcy.
Informacje o tym, ile razy sądy, prokuratury, policja czy służba celna występowały o tzw. dane retencyjne, operatorzy co roku przekażą prezesowi UKE do końca stycznia za poprzedni rok kalendarzowy.