Reklama
Rozwiń

Ochrona danych dziurawa jak szwajcarski ser

Szkolenia w firmach to fikcja. Mało kto wie, co robić, gdy wyciekną ważne informacje.

Publikacja: 21.09.2022 20:11

Ochrona danych dziurawa jak szwajcarski ser

Foto: Adobe Stock

Średni koszt naruszenia bezpieczeństwa danych może kosztować firmę 4 mln dolarów. W każdej sekundzie z firm wycieka ok. 200 rekordów danych. Dotyczy to nawet 80 proc. podmiotów, które w ciągu ostatniego roku doświadczyły incydentu związanego z bezpieczeństwem swojej sieci.

Wyciek danych osobowych może się wiązać z utratą haseł dostępu do e-bankowości, profilu zaufanego czy portali społecznościowych. Grozi kradzieżą wirtualnej tożsamości, zainfekowaniem urządzeń, szpiegowaniem firmy. Konsekwencją wycieku danych osobowych jest m.in. wyczyszczenie konta z oszczędności czy zaciągnięcie pożyczki w aplikacji mobilnej banku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono