Można żądać adresu osoby, która narusza naszą własność

Organ ewidencyjny powinien ujawnić właścicielowi adres osoby, która narusza prawo własności

Publikacja: 03.04.2012 15:24

Można żądać adresu osoby, która narusza naszą własność

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 7 marca 2012 (sygnatura akt II SA/Gl 820/11).

Do siebie przez cudze pole

Pan B. wystąpił do prezydenta miasta jako organu meldunkowego o udostępnienie adresu zameldowania pani D., która  przejeżdża do swojego garażu przez działki należące do pana B. Argumentował, że chce dochodzić od niej zapłaty z tytułu bezumownego korzystania z jego własności  i domagać się zaprzestania naruszeń. Wnioskodawca podał znany mu numer PESEL pani D. oraz imiona jej rodziców.

Prezydent najpierw zapytał panią D. o zgodę na udostępnienie jej adresu, a ponieważ nie dostał żadnej odpowiedzi postanowił odmówić panu B. ujawnienia danych osobowych. W uzasadnieniu powołał się na dwa przepisy starej ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych z 1974 r. (nowa, z 2010 r., zawiera analogiczne).  Jeden z nich stanowi, że organ meldunkowy może udostępnić dane tylko tym osobom, które wykażą interes prawny w ich uzyskaniu. Drugi pozwala udostępnić dane innym osobom, jeżeli uwiarygodnią faktyczny interes  w otrzymaniu danych, ale na ujawnienie ich musi być zgoda osób, których te dane dotyczą. Urząd uznał, że wnioskodawca nie wykazał interesu prawnego w sprawie. Uwiarygodnił wprawdzie interes faktyczny, ale ponieważ pani D. nie udzieliła zgody na udostępnienie adresu, to i tak organ nie mógł go podać wnioskodawcy.

Pan  B. odwołał się do wojewody, ale nic nie wskórał. Wojewoda stwierdził, że nie wykazano interesu prawnego, bo nie wykazano związku między czynnością organu a jakimś konkretnym dobrem chronionym przez prawo. Zwrócił też uwagę, że w  aktach sprawy znajduje się zwrotne poświadczenie odbioru pisma wysłanego do pani D. na adres jej zamieszkania, co dowodzi, że skutecznie zwrócono się do niej o udzielenie zgody na udostępnienie danych adresowych. Brak jej reakcji kazał przyjąć, że zgoda nie została udzielona.

W skardze do sądu administracyjnego  pełnomocnik pana B. nie zgodził się, że jego klient nie legitymuje się interesem prawnym. Zarzucił organom, że pomijając go, dały ochronę naruszycielowi jego prawa.

Interes nie tylko z prawa administracyjnego

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach stwierdził, że rzeczywiście nie można byłoby ujawnić adresu pani D. w sytuacji, gdy nie zareagowała ona na pytanie o zgodę na takie ujawnienie. Jednak nie ta przesłanka powinna była decydować o rozstrzygnięciu w tej konkretnej sprawie, gdyż zdaniem sądu pan B. jak najbardziej wykazał interes prawny w żądaniu udostępnienia adresu swej sąsiadki. Źródłem tego interesu są normy kodeksu cywilnego regulujące uprawnienia właściciela względem osób uprawnienia te naruszających.

-          Kategoria interesu prawnego, jako przesłanka udostępnienia danych, nie może być ograniczana do zakresu prawa administracyjnego – stwierdził WSA w uzasadnieniu wyroku.

WSA zwrócił też uwagę, że pan B. próbował najpierw  sam zidentyfikować osobę, naruszającą jego prawo własności: ustalił numer ewidencyjny działki i numer księgi wieczystej, poznał także dane ujawnione w księdze wieczystej:  imię i nazwisko właścicielki działki, jej numer PESEL. Jednak księga wieczysta nie zawiera informacji o adresie właściciela działki. Z tego powodu pan B. zmuszony był zwrócić się do legalnej ewidencji adresów.

- Dysponujący prawem własności może domagać się od organu ewidencyjnego, udostępnienia adresu znanej mu z nazwiska i imienia osoby, co do której tożsamości nie zachodzą wątpliwości, albowiem identyfikują ją dodatkowo imiona rodziców i numer PESEL – uznał WSA

Podkreślił, że wykorzystanie tak pozyskanej informacji możliwe jest wyłącznie w celu, na jaki została udostępniona.

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 7 marca 2012 (sygnatura akt II SA/Gl 820/11).

Do siebie przez cudze pole

Pozostało 96% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów