O statnio profesor Stanisław Gomułka nakreślił najważniejsze wyzwania stojące przed polską gospodarką. Przeprowadził analizę w dwóch segmentach. Przede wszystkim, wskazał, co należałoby zrobić, aby trwale podnieść tempo wzrostu gospodarczego w długim okresie. Przedstawił też pakiet działań, które pozwoliłyby uniknąć cyklicznego spowolnienia wzrostu gospodarczego.
W ogromnej mierze podzielam przedstawioną diagnozę i uważam, że lista przedstawionych rozwiązań jest trafna. Chciałbym zwrócić uwagę na aspekty, które wydają mi się istotne dla pełnego zrozumienia mechanizmów wskazanych przez profesora Gomułkę. Skupię się przy tym na pierwszym pytaniu, bo ma charakter strategiczny i w tym sensie wydaje się ważniejsze, także w kontekście integracji Polski ze strefą euro.Autor słusznie zwrócił uwagę – co często niestety umyka w naszych dyskusjach na temat polityki gospodarczej – że kluczem do tego, aby Polska gospodarka rozwijała się w długim okresie szybciej niż do tej pory, jest zwiększenie udziału inwestycji w dochodzie narodowym. Wskazał na trzy główne drogi (modele wzrostu) wiodące do tego celu: zwiększenie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, silny wzrost oszczędności krajowych i zwiększenie importu oszczędności zagranicznych w drodze przyjęcia euro.
Kluczowym powodem ograniczenia wzrostu (tzw. binding constraint to growth) w Polsce jest więc według autora problem finansowania. Zwiększenie dostępnych środków podniesie udział inwestycji w PKB i podniesie potencjalne tempo wzrostu. Wydaje się, że jest to warunek niewystarczający. Chociaż jestem pewien, że autor jest tego świadomy, to jednak warto kwestię tę naświetlić bliżej, gdyż ma ona nie tylko znaczenie teoretyczne, ale pozwala precyzyjniej nakreślić pakiet niezbędnych działań w polityce gospodarczej.
Polska jest gospodarką doganiającą, o niskim poziomie zasobów kapitałowych, relatywnie niskim poziomie płac i wysokiej krańcowej stopie produktywności kapitału
Warto wykorzystać stworzone przez profesora Rodrika, wybitnego ekonomistę z Uniwersytetu Harvarda, ramy koncepcyjne dla analizy mechanizmów wzrostu gospodarczego. Dzieli on gospodarki na dwa typy – te, dla których głównym ograniczeniem wzrostu jest niedostateczny dostęp finansowania, oraz te, dla których ograniczeniem wzrostu jest niedostateczny popyt inwestycyjny. Pierwszy typ to gospodarka, w której istnieją możliwości realizacji wielu atrakcyjnych inwestycji o wysokiej stopie zwrotu, ale brakuje środków na ich sfinansowanie. Drugi typ to gospodarka, w której dostępne zasoby nie są dostatecznie wykorzystywane, bo nie ma możliwości realizacji atrakcyjnych projektów inwestycyjnych.