Do uzgodnień międzyresortowych trafił właśnie projekt zmian w ustawie o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP. To efekt unijnej dyrektywy, którą Polska ma wprowadzić najpóźniej do 21 grudnia tego roku.
Zgodnie z nowelą warunek zagrożenia nie zostanie spełniony, jeżeli na części terytorium kraju pochodzenia cudzoziemca nie istnieją okoliczności uzasadniające jego obawę przed prześladowaniem lub doznaniem poważnej krzywdy, a sam zainteresowany będzie mógł się przemieścić w to miejsce i w nim zamieszkać. Taką możliwość nazywa się alternatywą ucieczki wewnętrznej.
W nowych przepisach pojawia się też zastrzeżenie, że w sytuacji, w której nadano status uchodźcy lub udzielono ochrony uzupełniającej małoletniemu bez opieki, szef urzędu decydującego o statusie w miarę możliwości powinien rozpocząć poszukiwania krewnych małego cudzoziemca. Jeżeli poszukiwania zostały rozpoczęte na etapie postępowania uchodźczego, muszą być kontynuowane aż do chwili podjęcia decyzji.
W noweli rozwiązano też sprawę świadczeń zdrowotnych osób, które uzyskały status uchodźcy. Zostanie wobec nich zniesiony warunek posiadania polskiego obywatelstwa podczas ubiegania się o objęcie obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym.
Co to oznacza w praktyce? Osoby takie będą mogły otrzymywać decyzję władz gminy właściwej dla miejsca zamieszkania o objęciu ubezpieczeniem. W wypadku małoletnich (do ukończenia 18. roku życia) i kobiet w ciąży, w okresie porodu i połogu opieka taka oznacza korzystanie ze świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, które projekt przygotowało, twierdzi, że świadczenia te powinny być finansowane przez NFZ.