TSUE: status uchodźcy także dla kobiet - ofiar przemocy domowej

Kobiety, które w swojej ojczyźnie są zagrożone przemocą fizyczną lub psychiczną ze względu na płeć, mogą korzystać ze statusu uchodźcy. Dotyczy to także ofiar przemocy seksualnej i domowej – orzekł we wtorek unijny Trybunał Sprawiedliwości.

Publikacja: 16.01.2024 12:18

TSUE: status uchodźcy także dla kobiet - ofiar przemocy domowej

Foto: Adobe Stock

Trybunał doprecyzował  przesłanki korzystania przez  kobiety z ochrony międzynarodowej , jaką zapewnia  Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/95/UE. Ustanowiła ona przesłanki przyznania statusu uchodźcy i  ochrony uzupełniającej, z której mogą korzystać obywatele państw spoza UE. Status uchodźcy został przewidziany na wypadek prześladowania każdego obywatela państwa trzeciego z powodu rasy, religii, narodowości, przekonań politycznych lub przynależności do szczególnej grupy społecznej. Z kolei ochrona uzupełniająca została przewidziana w odniesieniu do każdego obywatela państwa trzeciego, który nie może być uznany za uchodźcę, lecz co do którego istnieją poważne i sprawdzone podstawy, aby uznać, iż gdyby został odesłany do swojego państwa pochodzenia, byłby narażony na rzeczywiste ryzyko doznania poważnej krzywdy, co obejmuje w szczególności egzekucję i nieludzkie lub poniżające traktowanie.

Czytaj więcej

Zbrodnia honorowa i przymusowe małżeństwo mogą uzasadniać azyl w UE

Pytanie prejudycjalne do TSUE złożył bułgarski sąd. Rozpatruje on sprawę obywatelki Turcji, pochodzenia kurdyjskiego, wyznania muzułmańskiego. Kobieta jest po rozwodzie. Twierdzi, że rodzina zmusiła ją do zawarcia małżeństwa, a małżonek bił ją i groził jej. Obawia się o swoje życie, na wypadek gdyby musiała powrócić do Turcji. Dlatego złożyła wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej w Bułgarii.

Trybunał orzekł, że dyrektywę należy interpretować z poszanowaniem konwencji stambulskiej , która wiąże Unię Europejską i uznaje przemoc wobec kobiet ze względu na płeć za formę prześladowania.

- Kobiety można uznać za należące do grupy społecznej w rozumieniu dyrektywy 2011/95 i mogą one korzystać ze statusu uchodźcy, jeżeli spełnione są przesłanki przewidziane w tej dyrektywie tj. gdy są narażone w państwie pochodzenia na przemoc fizyczną lub psychiczną ze względu na płeć, w tym na przemoc seksualną i domową  — uznał TSUE.

Jeżeli przesłanki przyznania statusu uchodźcy nie są spełnione, kobiety mogą korzystać z ochrony uzupełniającej, również w przypadku rzeczywistego zagrożenia, że zostaną zabite lub stosowania wobec nich aktów przemocy przez członka rodziny lub wspólnoty, ze względu na domniemane naruszenie norm kulturowych, religijnych lub tradycyjnych.

Orzeczenie to wiąże wszystkie sądy krajowe w UE, które spotkają się z podobnym problemem.

sygn. akt C-621/21

Trybunał doprecyzował  przesłanki korzystania przez  kobiety z ochrony międzynarodowej , jaką zapewnia  Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/95/UE. Ustanowiła ona przesłanki przyznania statusu uchodźcy i  ochrony uzupełniającej, z której mogą korzystać obywatele państw spoza UE. Status uchodźcy został przewidziany na wypadek prześladowania każdego obywatela państwa trzeciego z powodu rasy, religii, narodowości, przekonań politycznych lub przynależności do szczególnej grupy społecznej. Z kolei ochrona uzupełniająca została przewidziana w odniesieniu do każdego obywatela państwa trzeciego, który nie może być uznany za uchodźcę, lecz co do którego istnieją poważne i sprawdzone podstawy, aby uznać, iż gdyby został odesłany do swojego państwa pochodzenia, byłby narażony na rzeczywiste ryzyko doznania poważnej krzywdy, co obejmuje w szczególności egzekucję i nieludzkie lub poniżające traktowanie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP