W czwartkowym wydaniu „Rz" były minister finansów Mirosław Gronicki szacował, że deficyt za dwa miesiące 2009 r. sięgnął 6 – 7 mld zł wobec 18,2 mld zł zakładanych na cały rok. Jednak prognoza Gronickiego uwzględniała możliwe wpływy do końca miesiąca. A te mogą wynieść dodatkowo około 3 – 4 mld zł. Tak więc deficyt szacowany przez resort finansów według stanu na 25 lutego na blisko 11 mld zł po dwóch miesiącach może wynieść 6,9 – 7,9 mld zł – co i tak oznacza gorszą sytuację, niż zakładał Gronicki.
Z danych ujawnionych przez resort finansów wynika, że wpływy podatkowe w lutym stanowiły zaledwie połowę poziomu ze stycznia. Ministerstwo nie poinformowało o wysokości dochodów niepodatkowych, ale te niewiele zmieniają sytuację. W styczniu wyniosły zaledwie 0,43 mld zł.
Według MF dochody budżetu w lutym będą wyższe od planu o 1,5 mld zł, bo już teraz (bez dochodów z 26, 27 i 28 lutego) przekraczają one kwoty zapisane w prognozach. Z założeń resortu wynika bowiem, że wpływy podatkowe po dwóch miesiącach 2009 r. powinny wynieść 40,273 mld zł (tylko po styczniu – 27 mld zł). Szacunkowe wykonanie dochodów na 25 lutego to około 41,837 mld zł. Ale dotąd MF nie ujawniło harmonogramu wykonania budżetu na 2009 r.
Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu, przypomina, że wyższe dochody to w głównej mierze wynik dobrej sytuacji w styczniu. Wówczas wpływy wyniosły 27,6 mld zł, z czego 9 mld zł (ok. 4 mld zł więcej, niż przewidywano) wyniosły wpłaty z akcyzy tytoniowej. – Dochody w lutym wyniosą do końca miesiąca ok. 18 mld zł – wylicza ekonomista. – Całkowite wykonanie planu wyniesie więc ok. 45 – 46 mld zł. Jankowiak zaznacza, że gdyby nie ponadplanowe jednorazowe przychody z akcyzy tytoniowej, w styczniu dochody byłyby niższe od planu o około 6 – 7 mld zł. – Z mojego planu dochodów i tak wynika, że wpływy będą od niego niższe o 2 – 3 mld zł – mówi ekonomista.
Zdaniem resortu finansów poziom deficytu jest wynikiem wyższych od planowanych wydatków. – Z naszych szacunków dotyczących strony wydatkowej budżetu wynika, że w lutym wydamy ok. 16,4 proc. wydatków rocznych – napisano w komunikacie. – Wyższy niż ubiegłoroczny stopień wykonania budżetu po stronie wydatków za luty (w 2008 r. procentowy stopień wykonania wydatków po lutym wynosił 14,1 proc.) jest wynikiem przyśpieszenia w tym okresie niektórych wydatków. Resort tłumaczy ten fakt przyspieszeniem wpłat z tytułu środków własnych Unii Europejskiej. Wyniosły one 3,9 mld zł, czyli 31,5 proc. planu rocznego.