Nadzór do poprawy

Resort skarbu skończył prace nad nową ustawą o nadzorze właścicielskim. W lutym ma ona trafić pod obrady rządu

Publikacja: 21.01.2010 03:44

Tak zapowiedział wczoraj posłom z Sejmowej Komisji Skarbu Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu. Komisja zajmowała się wczoraj grudniowym raportem Najwyższej Izby Kontroli dotyczącym nadzoru właścicielskiego nad spółkami z większościowym udziałem Skarbu Państwa.

Raport – obejmujący lata 2006 – 2008 – potwierdza obiegową opinię, że państwowy właściciel to właściciel najgorszy z możliwych. Nie wykonuje właściwie swoich uprawnień, często jako ostatni dowiaduje się np. o naruszaniu prawa przez władze spółek, nie tworzy dla nich strategii, reaguje opieszale. Za to gorliwie zajmuje się wymianą kadr w podległych mu firmach.

[wyimek][srodtytul]1100 spółek[/srodtytul] nadzoruje dziś Ministerstwo Skarbu Państwa[/wyimek]

– Wyniki kontroli skłaniają do refleksji, że w nadzorze właścicielskim Skarbu Państwa nie powinna pozostawać tak duża liczba spółek, których dalsze posiadanie nie ma uzasadnienia – mówił wczoraj Stanisław Jarosz, wiceprezes NIK.

Wątpliwości Izby wzbudza też masowe obsadzanie rad nadzorczych spółek z większościowym udziałem Skarbu Państwa przez pracowników resortu Skarbu lub służby cywilnej. Zdaniem Izby może skutkować to konfliktem interesów osób, które mają dbać o interes spółki, a jednocześnie pobierają wynagrodzenie od jej właściciela.

Z tym zarzutem nie zgadzał się wiceminister Zdzisław Gawlik: – Równie dobrze można by się zastanawiać, czy konfliktu interesów nie ma w przypadku osób, które zasiadają w radach nadzorczych, a są zatrudnione w innych firmach. Staramy się systematycznie poprawiać nadzór nad spółkami – deklarował.

Tak zapowiedział wczoraj posłom z Sejmowej Komisji Skarbu Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu. Komisja zajmowała się wczoraj grudniowym raportem Najwyższej Izby Kontroli dotyczącym nadzoru właścicielskiego nad spółkami z większościowym udziałem Skarbu Państwa.

Raport – obejmujący lata 2006 – 2008 – potwierdza obiegową opinię, że państwowy właściciel to właściciel najgorszy z możliwych. Nie wykonuje właściwie swoich uprawnień, często jako ostatni dowiaduje się np. o naruszaniu prawa przez władze spółek, nie tworzy dla nich strategii, reaguje opieszale. Za to gorliwie zajmuje się wymianą kadr w podległych mu firmach.

Budżet i podatki
Tania ropa topi budżet Kremla. Zaczyna brakować pieniędzy na wojnę
Budżet i podatki
EKG. Zbliża się poważna dyskusja nad nowym budżetem UE. „Krew się będzie lała”
Materiał Partnera
Sztuczna inteligencja pomaga w pracy działom podatkowo-finansowym
Budżet i podatki
Deficyt finansów publicznych to 6,6 proc. PKB w 2024 r. GUS potwierdził dane
Budżet i podatki
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu