Budżet 2015: gdzie oszczędzić

Rząd musi wycisnąć z finansów publicznych dodatkowe kilkanaście miliardów złotych.

Publikacja: 25.03.2014 04:00

Budżet 2015: gdzie oszczędzić

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

 

Ministerstwo Finansów bardzo intensywnie pracuje nad tzw. programem konwergencji, czyli mapą finansową, jak obniżyć deficyt finansów publicznych do 3 proc. PKB już w przyszłym roku. W kwietniu przedstawi ten dokument Komisji Europejskiej, a zaproponowane tam działania muszą przekonać brukselskich urzędników, że na trwale uporamy się z problemem zbyt wysokiej dziury w kasie państwa i będzie z nas można zdjąć procedurę nadmiernego deficytu.

Skala wyzwań jest ogromna, bo w 2015 r. deficyt sektora finansów publicznych będzie liczony już na nowych zasadach – bez uwzględniania oszczędności powstałych dzięki pseudoreformie w OFE (według tzw. systemu ESA 2010). W tym systemie nie będą liczone efekty tzw. suwaka bezpieczeństwa, czyli przenoszenia z OFE do ZUS aktywów  osób, które mają 10 lat do emerytury.

Według rządowych wyliczeń suwak zmniejszy nasz deficyt o 0,7 proc. PKB w 2015 r., według Komisji – wpływ będzie zerowy. Oznacza to, że w 2015 r. zamiast szacowanych przez rząd 2,9 proc., będziemy mieć 3,5 proc. PKB luki. – Resort finansów będzie musiał więc znaleźć dodatkowe ok. 0,5–0,6 proc. PKB – zauważa Mirosław Gronicki, b. minister finansów. W przeliczeniu na złote, to ok. 8–11 mld zł.

Zresztą dużym wyzwaniem jest także ścięcie deficytu do oczekiwanych przez rząd 2,9 proc. PKB  z 4,4 proc. w 2013 r. – Tu skala zacieśnienia to 1,4 proc. PKB, czyli 20–25 mld zł – wylicza Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Rząd uważa, że będzie to możliwe m.in. dzięki większym dochodom sektora finansów publicznych. W 2015 r. mają one wynieść ok. 38 proc. PKB wobec 37,4 proc. PKB w 2013 r. (w wartościach nominalnych to przyrost o ok. 70 mld zł, czyli ok. 12 proc. w ciągu dwóch lat).

– W osiągnięciu takich dochodów pomoże ożywienie gospodarcze. Jednak widzę tu ryzyko, np. ze strony wpływów podatkowych – zauważa Gronicki. Realizowane są też dodatkowe rozwiązania, które mogą zwiększyć dochody budżetu – nałożenie składki na ZUS na umowy o dzieło i zlecenie czy ściąganie nadwyżek z Lasów Państwowych.

Z kolei po stronie wydatków spodziewane jest ich obniżenie – z 41,8 proc. w 2013 r. PKB do 41 proc. PKB w 2013 r. (choć w ujęciu nominalnym oznacza to wzrost o ok. 7 proc. w ciągu dwóch lat). Przede wszystkim to efekt wspomnianej już reformy OFE (np. mniejsze koszty obsługi długu, mniejsze koszty transferu składek do OFE, po tym jak np. połowa ubezpieczonych przejdzie do ZUS).

Sam resort finansów nie chce ujawniać swoich dokładnych planów tego, co znajdzie się w programie konwergencji. Według informacji „Rz" pod uwagę brany jest też pomysł trwałego obniżenia wydatków na obronność, ale w obecnej sytuacji geopolitycznej jest on mało realny. Możliwe, że rząd w razie czego zdecyduje się na obniżenie wydatków na inwestycje.

– Mniejsze inwestycje to negatywny wpływ na wzrost gospodarczy, ale równocześnie rok 2015 r. to rok wyborczy, zacieśnienie fiskalne – zgodnie z zapowiedziami ministra finansów Mateusza Szczurka – będzie więc raczej łagodne, mało odczuwalne dla ludzi – komentuje Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Polska.

OECD, w opublikowanym właśnie raporcie, radzi, by oszczędności uzyskać poprzez zwiększenie efektywności kosztowej w publicznej administracji, reformę systemu ubezpieczeń rolników, eliminację przywilejów emerytalnych, ograniczanie rent rodzinnych itp. Do tego trzeba też zreformować system podatkowy – by był prostszy, a jednocześnie bardziej odporny na podatkowe oszustwa.

Straty na vat

1,8 mld zł rocznie mogą wynosić straty budżetu państwa z tytułu oszustw VAT na rynku telefonów komórkowych – wynika z szacunków branżowego Związku Importerów i Producentów Sprzętu (ZIPSEE). Według organizacji do Polski trafia coraz więcej urządzeń z przemytu, które są wprowadzane do legalnego obrotu i eksportowane. Wartość eksportu komórek jest o 2 mld zł większa niż importu, choć u nas się ich nie produkuje.

Ministerstwo Finansów bardzo intensywnie pracuje nad tzw. programem konwergencji, czyli mapą finansową, jak obniżyć deficyt finansów publicznych do 3 proc. PKB już w przyszłym roku. W kwietniu przedstawi ten dokument Komisji Europejskiej, a zaproponowane tam działania muszą przekonać brukselskich urzędników, że na trwale uporamy się z problemem zbyt wysokiej dziury w kasie państwa i będzie z nas można zdjąć procedurę nadmiernego deficytu.

Skala wyzwań jest ogromna, bo w 2015 r. deficyt sektora finansów publicznych będzie liczony już na nowych zasadach – bez uwzględniania oszczędności powstałych dzięki pseudoreformie w OFE (według tzw. systemu ESA 2010). W tym systemie nie będą liczone efekty tzw. suwaka bezpieczeństwa, czyli przenoszenia z OFE do ZUS aktywów  osób, które mają 10 lat do emerytury.

Pozostało 80% artykułu
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł