Portal biznesowy Slon.ru porównał ceny w sklepach Ikei w 28 krajach. I okazało się, że koszyk 32 tych samych towarów kosztuje w Japonii 3922 dol., Australii 3886 dol. a w Rosji 3683. Różnice są zadziwiająco małe, biorąc pod uwagę zarobki i poziom ubóstwa w tych krajach. Japonia i Australia należą do najbogatszych, a Rosja do wciąż biednych.
Szwedzki koncern ma najniższe ceny na rynku amerykańskim. Tu ten sam koszty towarów to wydatek 2476 dol. Druga co do niskich cen jest Polska (2642 dol.), trzecia Wielka Brytania (2696 dol.). Gdyby pokusić się o ustalenie dlaczego w Rosji, Japonii, Australii jest tak drogo, to warto zwrócić uwagę na koszty opłat gruntowych, podatku i łatwość prowadzenia biznesu w danym kraju.
Właściciel Ikei Ingwar Kemprad publicznie skarżył się na korupcję i biurokrację podrażającą i utrudniającą inwestowanie. Ikea ma w Rosji 13 centrów targowych. Na świecie zatrudnia 128 tys. ludzi na poziom sprzedaży przekracza 21 mld euro rocznie. Iwona Trusewicz