Reklama
Rozwiń
Reklama

Roślinna butelka PepsiCo

Amerykański koncern z Purchase (stan Nowy Jork) pokazał nową butelkę wykonaną całkowicie ze składników roślinnych, co nie tylko zmniejszy zawartość związków węgla w środowisku, ale pozwala wyprzedzić największego rywala, koncern Coca-Cola z Atlanty

Publikacja: 16.03.2011 16:57

Roślinna butelka PepsiCo

Foto: Materiały Producenta

Pierwsza na świecie butelka z tworzyw sztucznych typu PET powstała z surowców roślinnych: trawy, kory sosnowej, liści kolby kukurydzy i innych podobnych składników. PepsiCo zamierza później wykorzystywać skórki pomarańczy, obierki ziemniaczane, plewy owsiane i inne resztki przemysłu spożywczego.

Nowa butelka nie ma żadnego zapachu ani smaku, całkowicie rozkłada się w przyrodzie (jest biodegradowalna), wygląda, zachowuje się i chroni napój znajdujący się w środku dokładnie tak samo, jak dotychczas stosowane. — Jest nie do odróżnienia, bo udało się nam złamać kod — podkreślił wiceprezes ds. zaawansowanych prac badawczych w koncernie, Rocco Papalia.

Sukces jet tym większy, że Coca-Cola produkuje obecnie butelki wykorzystując zaledwie 30 proc. materiałów pochodzenia roślinnego, a niedawno oceniała, że będzie potrzebować kilku lat, zanim osiągnie 100-procentowy wsad roślinny.

Wynalazek naukowców z Purchase zmieni branżową normę opakowań z tworzyw sztucznych. Najpowszechniejszym dotąd był plastik PET dzięki lekkości, wytrzymałości na zgniatanie i odporność na zapachy. Nadaje się do powtórnego użytku, jego jedyną wadą jest to, że nie rozkłada się samoistnie i nie można go kompostować.

Innym problemem z PET jest konieczność korzystania przy jego produkcji z kopalnych źródeł energii, np. ropy naftowej, która występuje w ograniczonej ilości i drożeje. Używanie surowców roślinnych pozwoli zmniejszyć skutki produkcji na środowisko, bo koszt produkcji roślinnej butelki będzie mniej więcej taki sam jak dotąd.

Reklama
Reklama

Nad nowym wynalazkiem pracowało od lat w Purchase kilkudziesięciu specjalistów. PepsiCo nie chce ujawniać kosztów prac badawczych i projektowych, ale wiceprezes Papalia wymienił sumę kilkuset milionów dolarów.

Koncern szybko odzyska zainwestowane pieniądze i będzie zarabiać, bo jego 19 najsłynniejszych marek zapewnia roczne obroty ponad miliarda dolarów, a 11 z nich są to napoje w butelkach PET. Początkowo rozlewanie będzie kosztować tyle samo co dotychczas. W 2012 r. koncern przetestuje nowy produkt w liczbie kilkuset tysięcy butelek. A gdy będzie już pewien, że może wytwarzać potrzebną mu ilość opakowań, zacznie sprzedawać wszystkie swe wyroby w opakowaniach roślinnych. W następnej kolejności przyjdą zyski z licencyjnej produkcji butelek, pudełek i torebek.

Pierwsza na świecie butelka z tworzyw sztucznych typu PET powstała z surowców roślinnych: trawy, kory sosnowej, liści kolby kukurydzy i innych podobnych składników. PepsiCo zamierza później wykorzystywać skórki pomarańczy, obierki ziemniaczane, plewy owsiane i inne resztki przemysłu spożywczego.

Nowa butelka nie ma żadnego zapachu ani smaku, całkowicie rozkłada się w przyrodzie (jest biodegradowalna), wygląda, zachowuje się i chroni napój znajdujący się w środku dokładnie tak samo, jak dotychczas stosowane. — Jest nie do odróżnienia, bo udało się nam złamać kod — podkreślił wiceprezes ds. zaawansowanych prac badawczych w koncernie, Rocco Papalia.

Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama