Zmienne losy polskich fabryk samochodów

W najbliższym czasie w naszym kraju może ruszyć produkcja kilku nowych samochodów. Z Tychów prawdopodobnie wyjedzie kolejne małe auto Fiata, podobne plany ma gliwicki Opel. Jest szansa na wznowienie prac w FSO

Aktualizacja: 16.08.2011 14:11 Publikacja: 16.08.2011 14:00

Fiat 500 w luksusowej wersji Gucci będzie produkowany w Polsce

Fiat 500 w luksusowej wersji Gucci będzie produkowany w Polsce

Foto: materiały prasowe

Chevrolet, o którym „Rz" pisała w ostatni piątek, nie jest jedynym nowym modelem, jaki będzie najprawdopodobniej produkowany w Polsce. Do Gliwic może trafić również małe autko Opla, na razie roboczo nazywane Junior. Nowy model Fiata zastąpi z kolei dotychczasowy przebój fabryki w Tychach – Pandę. I nie wszystko jest stracone dla warszawskiej FSO. Tam też jest szansa na produkcję aut. Szczegóły będą jednak znane dopiero za kilka miesięcy.

W 2011 r. Fiat w Tychach ma wyprodukować ok. 530 – 550 tys. samochodów. Mniej niż w najlepszym roku 2009, kiedy fabryka pobiła rekord – 605,8 tys. aut, a lokomotywą wyników była panda. Fiat wyprodukował dodatkowo ponad 176 tys. egzemplarzy fiata 500 oraz blisko 113 tys. fordów ka i 17,7 tys. sztuk fiata 600 oraz abarth 500. Zresztą „500" jest nadal modelem rozwojowym. Właśnie teraz odbywa swoją trasę promocyjną „500 by Gucci" z luksusowym wykończeniem zaprojektowanym przez włoski dom mody. Nieoficjalnie wiadomo, że w planach jest jeszcze giardiniera, czyli model kombi. Uzupełnieniem produkcji ma być lancia ypsilon, która wyjeżdża z Tychów od maja. W 2013 r. ma się pojawić nowe auto, co nieoficjalnie potwierdzają poddostawcy fabryki. Ma być to auto małe, ale produkowane na dużą skalę. W takiej roli tyska fabryka, uważana za najlepszy zakład koncernu na świecie, doskonale się sprawdziła. Według sporządzonego w 2010 r. raportu Niemieckiego Stowarzyszenia Nadzoru Technicznego GTU produkowany w Tychach Fiat 500 okazał się najbardziej niezawodnym samochodem w grupie aut małych segmentu A i B. W 2009 r. w opinii niemieckiego automobilklubu ADAC najbardziej niezawodnym modelem na rynku samochodów małych został Fiat Panda. Sama fabryka już w 2007 r. dołączyła do grona przedsiębiorstw World Class Manufacturing stosujących najbardziej zaawansowane metody zarządzania produkcją.

Od początku produkcji z fabryki Opla w Gliwicach wyjechało 1,5 mln aut. –Wyprodukowanie kolejnego 1,5 mln zajmie nam znacznie mniej czasu. Przewidujemy, że 3-milionowe auto wyjedzie z fabryki za osiem lat – mówi „Rz" dyrektor General Motors Manufacturing Poland Andrzej Korpak.

Wart 700 mln euro zakład rozpoczął produkcję samochodów w kwietniu 1998 r., po dwóch latach od podpisania listu intencyjnego w sprawie jego budowy. Pierwszym modelem była Astra Classic, w lutym 2000 r. ruszyła produkcja Agili. W trzy lata – Astra Classic II, po kolejnych dwóch latach – Zafira. W 2010 r. z zakładu wyjechało 158,7 tys. samochodów. Plan na obecny rok to blisko 180 tys. sztuk. To potężny skok w porównaniu z kryzysowym rokiem 2009, kiedy produkcja spadła do niecałych 95 tys. sztuk. W połowie października, trzy miesiące wcześniej niż zakładano, fabryka zacznie produkowanie modelu trzydrzwiowego GTC. Z kolei na przełomie roku 2012 i 2013 fabryka rozpocznie produkcję kolejnego modelu – cabrio, a potem coupe. W oba te modele zakład musiałby zainwestować ok. 120 mln euro. Gliwice są najpoważniejszym kandydatem na produkcję kolejnej generacji auta – Astry V, oraz któregoś z modeli Chevroleta, najprawdopodobniej Cruze lub Aveo. Według informacji osób zbliżonych do rady nadzorczej Opla nie jest wykluczona produkcja w Gliwicach kolejnego modelu – małego Opla, na razie nazywanego roboczo junior.

1,8 mld zł wydał Fiat na uruchomienie produkcji lancii ypsilon

Według bardzo wstępnych i nieoficjalnych informacji nie wszystko jest stracone dla warszawskiej FSO. Produkcja w tym zakładzie rozpoczęła się w listopadzie 1951 r., gdy z taśmy zjechała pierwsza warszawa m-20. W 1961 r. rozpoczęła się seryjna produkcja syreny, w 1967 r. fiata 125p, a 11 lat później – poloneza. Współpraca z Koreańczykami z Daewoo Motors, którzy zobowiązali się do zainwestowania w ciągu sześciu lat 1,5 dol., rozpoczęła się w 1995 r. W 2001 r. produkcja miała sięgnąć 1,5 mln aut rocznie. Ale Daewoo zbankrutowało z powodu kryzysu w Azji i politycznych ambicji prezesa Kim Wu Czunga. W 2005 r. większościowy pakiet udziałów trafił w ręce ukraińskiego koncernu UkrAwto, a z FSO wyjeżdżało składane tam aveo. Montaż tego auta został zakończony ostatecznie na początku 2011 r. Fabryka czeka na inwestora. Zwolniona załoga (na początku roku pracowało tam 1870 osób) ma pierwszeństwo w ewentualnym zatrudnieniu. Według informacji „Rz" taki rozwój wydarzeń jest bardzo realny.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów d.walewska@rp.pl, a.wozniak@rp.pl

Chevrolet, o którym „Rz" pisała w ostatni piątek, nie jest jedynym nowym modelem, jaki będzie najprawdopodobniej produkowany w Polsce. Do Gliwic może trafić również małe autko Opla, na razie roboczo nazywane Junior. Nowy model Fiata zastąpi z kolei dotychczasowy przebój fabryki w Tychach – Pandę. I nie wszystko jest stracone dla warszawskiej FSO. Tam też jest szansa na produkcję aut. Szczegóły będą jednak znane dopiero za kilka miesięcy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne