- Wydatki konsumenckie stanowią 56 proc. unijnego PKB, natomiast brak zaufania konsumentów dokonujących zakupów w innych państwach członkowskich UE oznacza, że wciąż nie wykorzystujemy w pełni potencjału jednolitego rynku – mówi Viviane Reding, komisarz UE ds. sprawiedliwości. - Dysponujemy odpowiednimi przepisami chroniącymi konsumentów, ale musimy zagwarantować, że są one lepiej egzekwowane, szczególnie w obrocie trans granicznym – dodaje.
Komisja Europejska przedstawiła szereg działań mających na celu wyeliminowanie agresywnych praktyk handlowych w całej UE. Chodzi zwłaszcza o fałszywe „darmowe" oferty oraz tak zwana „przynęta i zamiana" ? reklamy produktów, które nie mogą być dostarczone – oraz reklamy nakłaniające dzieci do kupna produktu. Pięć lat po wejściu w życie dyrektywy dotyczącej nieuczciwych praktyk handlowych Komisja dokonała przeglądu jej stosowania i ogłosiła zamiar surowszego egzekwowania przepisów w celu zwiększenia zaufania obywateli podczas dokonywania zakupów na europejskim rynku wewnętrznym.
Dokonując zakupów w internecie w obrębie UE, konsumenci mają 16-krotnie większy wybór produktów, ale 60 proc. konsumentów nadal nie korzysta z tych możliwości. Zdaniem Komisji poprawa zaufania konsumentów poprzez lepsze egzekwowanie przepisów może być istotnym impulsem dla wzrostu gospodarczego w Europie.