Miliardy na alkomaty

Wyposażenie aut w alkomaty może kosztować Polaków 3,5 mld zł. Wątpliwości mają prawnicy i eksperci.

Publikacja: 09.01.2014 04:55

Miliardy na alkomaty

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Obowiązek posiadania alkomatów, który ma wejść w życie z początkiem 2015 roku, będzie kosztować Polaków od kilkuset milionów złotych do nawet 3,5 mld – wynika z wyliczeń „Rzeczpospolitej".

Wyposażenie wszystkich samochodów w urządzenia sprawdzające zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu to jeden z pomysłów premiera Donalda Tuska na walkę z pijanymi kierowcami. Na razie nie wiadomo jeszcze, czy chodzi o alkomaty jednorazowe czy o droższe aparaty wielokrotnego użytku.

22 miliony aut trzeba będzie wyposażyć od 2015 roku w alkomaty

Najtańsze jednorazówki kosztują 6 zł, choć są i takie po 15 zł. Na bardziej zaawansowane urządzenia trzeba wydać od 100 do ponad 350 zł.

A przynajmniej tyle zapłacilibyśmy dzisiaj. Gwałtowny skok sprzedaży może spowodować wzrost cen. Tak było we Francji, gdy wprowadzono obowiązkowe alkomaty.

– Pojawiły się wówczas oskarżenia o korupcję i o żerowanie przez firmy od alkomatów na kierowcach. Na pewno chcemy uniknąć podobnej sytuacji w Polsce. Zrobimy wszystko, by nie doszło do podwyżek – zapewnia Marek Turzański, dyrektor handlowy firmy DKD, zajmującej się sprowadzaniem i produkcją takich urządzeń.

Eksperci szacują, że obecnie w Polsce popyt na alkomaty sięga raptem kilkudziesięciu tysięcy sztuk rocznie. W 2015 roku będzie wielokrotnie większy. Testery znaleźć się bowiem mają w wyposażeniu 18,7 mln aut osobowych oraz 3,2 mln samochodów dostawczych zarejestrowanych – według danych GUS ?– w naszym kraju. Donald Tusk zapewniał we wtorek po obradach rządu, że zmiany w prawie będą wprowadzane stopniowo, by uniknąć m.in. problemów z zakupem urządzeń. Dostawcy alkomatów zapewniają, że są gotowi podołać popytowi.

– Moce produkcyjne naszego francuskiego dostawcy sięgają 60 mln sztuk rocznie ?– przekonuje Marek Turzański.

Nic dziwnego, tak wielki rynek, jaki powstanie w Polsce, musi być „obsłużony".

Rządowy pomysł, oprócz kosztów, budzi też wątpliwości prawne i praktyczne. Eksperci zastanawiają się na przykład, co się stanie, gdy urządzenie,  które ma kierowca, pokaże, że jest on trzeźwy, a policyjny alkomat wykaże za dużo alkoholu w wydychanym powietrzu.

Obowiązkowe  alkomaty testowali Francuzi. Zrezygnowali z nich, bo przepisy okazały się – ich zdaniem – niemożliwe do wyegzekwowania.

Obowiązek posiadania alkomatów, który ma wejść w życie z początkiem 2015 roku, będzie kosztować Polaków od kilkuset milionów złotych do nawet 3,5 mld – wynika z wyliczeń „Rzeczpospolitej".

Wyposażenie wszystkich samochodów w urządzenia sprawdzające zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu to jeden z pomysłów premiera Donalda Tuska na walkę z pijanymi kierowcami. Na razie nie wiadomo jeszcze, czy chodzi o alkomaty jednorazowe czy o droższe aparaty wielokrotnego użytku.

Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Specjaliści IT znów w cenie – rynek pracy ożywia się
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Biznes
Ministerstwo rozwoju nie chce już rozmawiać o Intelu