Grupo Unido por el Canal (GUPC) składające się też z włoskiej Salini Impreglio. belgijskiej Jan de Nul Group i panamskiej Constructora Urbana podpisało z ACP porozumienie o kontynuowaniu budowy trzeciego zestawu śluz — stwierdza komunikat przekazany hiszpańskiemu urzędowi kontroli giełdowej CNMV. — Główne warunki umowy odpowiadają punktom wstępnego porozumienia sprzed ok 2 tygodni. — dodano.

Po kryzysie trwającym 2 miesiące strony podały 28 lutego o dojściu do porozumienia w sprawie pokrycia dodatkowych kosztów 1,6 mld dolarów. Spór o to spowodował zatrzymanie prac. Koszty poszerzenia 50 km szlaku wodnego łączącego Atlantyk i Pacyfik wyliczono początkowo na 5,25 mld dolarów. Kanał miał być oddany w tym roku, w stulecie otwarcia, ale wcześniej odroczono inaugurację na połowę 2015 r. z powodu innych przeszkód.

ACP wyjaśnił teraz, że zapłaci konsorcjum 36,8 mln dolarów za prace wykonane w grudniu. Obie strony postanowiły przekazać po 100 mln dolarów, co pozwoli kontynuować prace. Umowa o współfinansowaniu projektu przewiduje ponadto uruchomienie nowej linii finansowania przez firmę ubezpieczeniową Zurich i przedłużenie przez ACP do 2018 r. moratorium na pewne płatności, co pozwoli inwestować w budowę. Obligacje zabezpieczające Zurichu na sumę 400 mln dolarów, dla konsorcjum, gdyby nie doszło do zakończenia prac, zostaną użyte jako poręczenie dla uzyskania nowych środków finansowych.

Projekt wykonania trzeciego zestawu śluz, jeden z największych na świecie w zakresie inżynierii lądowej, jest gotowy w 70 proc. Dwanaście śluz budowanych we Włoszech ma być dostarczone do Panamy pod koniec roku.

Roszczenia dotyczące niespodziewanych kosztów zostaną rozwiązane w międzynarodowych sądach arbitrażowych.