Rozmowy podjęte 2 miesiące temu są częścią strategii premiera Shinzo Abe, który chce ożywić krajowy przemysł zbrojeniowy pracujący głównie na eksport, co obniży japońskie koszty zamówień publicznych w czasie rosnącego napięcia między Tokio i Pekinem.
Abe złagodził obowiązujące od kilkudziesięciu lat ograniczenia japońskiego eksportu wojskowego i stara się dać siłom zbrojnym wiekszą swobodę działania w konfliktowych sytuacjach zmieniając interpretację konstytucji przyjętej po porażce Japonii w II wojnie.
Projekt o kryptonimie UH-X zmierza do wymiany ok.150 wysłużonych śmigłowców Huey przeznaczonych do transportu żołnierzy, zaprojektowanych przez Bella przed wojną w Wietnamie. Jego realizacja potrwa co najmniej 10 lat i będzie kosztować 2 mld dolarów.
O kontrakt starają się Airbus Helicopters (d.Eurocopter), który związał sie z dostawcą sprzętu wojskowego Kawasaki Heavy Industries, Bell Helicopter z konglomeratu Textron, który ma za partnera Fuji Heavy Industries, producenta samochodów Subaru, a także AgustaWestland, część Finmeccaniki, która chce sprzedawać te maszyny przez firmę handlową Mitsui, montowane przez Fuji Heavy.
Zakładając rynek zbytu nie tylko w Japonii autorzy projektu UH-X chcą obniżyć ceny jednostkowe śmigłowców dla japońskich sił samoobrony, aby dotrzymać kroku ekspansji sił zbrojnych w Chinach. - Chodzi o obniżenie kosztów - stwierdziła jedna z osób związana z projektem.