Unia Europejska idzie na zwarcie z Państwem Środka

Na horyzoncie pojawiła się groźba wojny handlowej pomiędzy Brukselą a Pekinem. Unijni decydenci zorientowali się bowiem, że Chińczycy mogą zadać potężne ciosy europejskim koncernom motoryzacyjnym w czasie zielonej transformacji.

Publikacja: 26.09.2023 03:00

Chiny stały się największym producentem samochodów na świecie. Eksportują też coraz więcej aut elekt

Chiny stały się największym producentem samochodów na świecie. Eksportują też coraz więcej aut elektrycznych, które konkurują na rynkach międzynarodowych już nie tylko ceną, ale i jakością.

Foto: AFP

– Mogę więc dzisiaj ogłosić, że Komisja Europejska otwiera dochodzenie w sprawie samochodów elektrycznych przybywających z Chin. Europa jest otwarta na konkurencję, ale nie na wyścig w stronę dna. To zaburza nasz rynek. I tak jak nie będziemy akceptować zaburzeń z wewnątrz, tak nie zaakceptujemy zaburzeń zewnętrznych – stwierdziła Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, podczas swojego niedawnego orędzia o stanie UE. Ta zapowiedź spotkała się z gniewnymi reakcjami w Pekinie. Chińskie Ministerstwo Handlu nazwało unijne dochodzenie „aktem protekcjonizmu, który poważnie zakłóci funkcjonowanie łańcuchów dostaw w globalnym przemyśle samochodowym”. Ostrzegło również, że będzie ono miało „negatywny wpływ na relacje handlowe pomiędzy Chinami a UE”. „Protekcjonizm handlowy stanie się trucizną dla gospodarki UE” – napisano natomiast w komentarzu redakcyjnym w chińskim dzienniku „Global Times”.

Pozostało 92% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Jest nowa szefowa PARP. "Agencja trafia w najlepsze ręce"
Biznes
USA chcą złagodzenia ograniczeń dotyczących marihuany
Biznes
Wielka Brytania wreszcie ma pierwszego „muzycznego miliardera"
Biznes
Lada dzień do Poczty Polskiej wpłynie wielki przelew. Uratuje molocha?
Biznes
Warto mieć zielone miasto